Brenda Lee - You Don't Need Me For Anything Anymore

Ciągle sięgam w twoim kierunku każdego ranka
Ale ty już wstałeś i jesteś ubrany
Nie masz czasu aby chwilę zostać

Gdy lecę napalić w piecyku
Ty mówisz nie zawracaj sobie głowy
Wypiję kawę
Gdzieś w centrum miasta

I już cię nie ma zanim ja się zorientuję
Ty nawet nie czekasz aby dostać
Ode mnie pożegnalny pocałunek na progu
Ty już niczego nie potrzebujesz

Pracowałeś ciężko i osiągnąłeś
Duży sukces na który zasłużyłeś
Ale to było dwa tygodnie temu

Gdybym przypadkowo nie usłyszała o tym
Wczoraj w supermarkecie
Dalej bym o tym nie wiedziała

Ostatnio ty mi się nie zwierzasz
Z niczego zarówno dobrego czy złego
Tak jak to robiłeś przedtem
Ty już niczego nie potrzebujesz

Ty mnie już nie chcesz do czegokolwiek
Ty mnie o nic nie pytasz
Ty mnie już nie potrzebujesz do czegokolwiek

Ja robię kolację tylko dla siebie
Ponieważ wydaje się że ty jesteś zawsze zmęczony
Przychodzisz do domu późno każdego wieczoru

I wtedy idziemy prosto do łóżka
Ty odwracasz się plecami i zasypiasz
Zanim ja zgaszę światło

A ja leżę w ciemnościach
Pragnąc ciebie i płacząc
Och, po co ja żyję
Ty już niczego nie potrzebujesz

Ty mnie już nie chcesz do czegokolwiek
Ty mnie o nic nie pytasz
Ty mnie już nie potrzebujesz do czegokolwiek