Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Blanco
Popularne teksty
Blanco - Pornografia (Bianco Paradiso)
Pornografia (Bianco Paradiso)
Tekst dodał(a): azaksen
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): kubulisiek001
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): chomik000
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Blanchito, baby
Michelangelo, mettimi le ali, ah
C’è chi non sa
E io non so come comportarmi, oh
C’è chi non può
E tu non puoi sopportarmi, oh
Per me non ci sono regole, regole
Questa, baby, è la mia indole, indole
Te la vorrei far provare
Come una droga
Te la vorrei regalare
Come una rosa
Tu fallo fino a sfogarti
Fino a quando ti calmi
(Un, due, tre, eh, eh)
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Non è solo sesso, è arte
Un dipinto gigante
Che tutti possono capire
Ma nessuno sa gеstire
Per me non ci sono rеgole, regole
Questa, baby, è la mia indole, indole
Te la vorrei far provare
Come una droga
Te la vorrei regalare
Come una rosa
Tu fallo fino a sfogarti
Fino a quando ti calmi
(Un, due, tre, eh, eh)
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Michelangelo, mettimi le ali, ah
C’è chi non sa
E io non so come comportarmi, oh
C’è chi non può
E tu non puoi sopportarmi, oh
Per me non ci sono regole, regole
Questa, baby, è la mia indole, indole
Te la vorrei far provare
Come una droga
Te la vorrei regalare
Come una rosa
Tu fallo fino a sfogarti
Fino a quando ti calmi
(Un, due, tre, eh, eh)
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Non è solo sesso, è arte
Un dipinto gigante
Che tutti possono capire
Ma nessuno sa gеstire
Per me non ci sono rеgole, regole
Questa, baby, è la mia indole, indole
Te la vorrei far provare
Come una droga
Te la vorrei regalare
Come una rosa
Tu fallo fino a sfogarti
Fino a quando ti calmi
(Un, due, tre, eh, eh)
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Oh, togli quel vestito (eh-eh-eh)
Oh, bianco paradiso
Sdraiata sui binari a fumare
A parlare da sola
Tu che ti tocchi
E mi fissi da un’ora, eh
È pornografia, è pornografia
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenieBlanchito, baby
Michelangelo, nałóż mi skrzydła, ah
Są tacy, którzy nie wiedzą
Nie wiem i ja jak się zachować, oh
Są tacy, którzy nie potrafią
Nie potrafisz i Ty mnie znieść, oh
Dla mnie nie ma zasad, nie ma zasad
Taka, kochanie, moja natura, natura
Chciałbym, żebyś tego spróbowała
Jak narkotyku
Chciałbym Ci to dać
Jak różę
Rób to aż do wyczerpania
Aż poczujesz spokój
(Raz, dwa, trzy, eh, eh)
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
To nie jest jedynie seks, to sztuka
To olbrzymi obraz
Który wszyscy mogą zrozumieć
Ale nikt nie potrafi nim zarządzać
Dla mnie nie ma zasad, nie ma zasad
Taka, kochanie, moja natura, natura
Chciałbym, żebyś tego spróbowała
Jak narkotyku
Chciałbym Ci to dać
Jak różę
Rób to aż do wyczerpania
Aż poczujesz spokój
(Raz, dwa, trzy, eh, eh)
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
Michelangelo, nałóż mi skrzydła, ah
Są tacy, którzy nie wiedzą
Nie wiem i ja jak się zachować, oh
Są tacy, którzy nie potrafią
Nie potrafisz i Ty mnie znieść, oh
Dla mnie nie ma zasad, nie ma zasad
Taka, kochanie, moja natura, natura
Chciałbym, żebyś tego spróbowała
Jak narkotyku
Chciałbym Ci to dać
Jak różę
Rób to aż do wyczerpania
Aż poczujesz spokój
(Raz, dwa, trzy, eh, eh)
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
To nie jest jedynie seks, to sztuka
To olbrzymi obraz
Który wszyscy mogą zrozumieć
Ale nikt nie potrafi nim zarządzać
Dla mnie nie ma zasad, nie ma zasad
Taka, kochanie, moja natura, natura
Chciałbym, żebyś tego spróbowała
Jak narkotyku
Chciałbym Ci to dać
Jak różę
Rób to aż do wyczerpania
Aż poczujesz spokój
(Raz, dwa, trzy, eh, eh)
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
Oh, zdejmij tę sukienkę (eh-eh-eh)
Oh, biały raj
Kładąc się na torach paląc
Żeby gadać do siebie
Ty, która się dotykasz
I gapisz się na mnie od godziny, eh
To pornografia, to pornografia
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Michele Zocca (Michelangelo) , Riccardo Fabbriconi (Blanco) Edytuj metrykę |
|---|---|
| Rok wydania: |
2021 |
| Wykonanie oryginalne: |
Blanco |
| Płyty: |
Blu Celeste |
Komentarze (0):