Tekst piosenki:
Kiedy Jordan był jak bóstwo
Cats'a chowało się pod łóżko
a na podwórku - nigdy nie było pusto
szafę zdobiły puszki
ścianę plakaty z niemieckiego Bravo
po Wejściu Smoka każdy chciał władać nunchaku
kosić jak Terminator!
być jak Commando!
i strzelając z patyków... udawał Rambo
bić się jak Rocky
Adasia skoki włożyć na nogi
a zamiast tych drewnianych
dorwać z Pewexu klocki
żuć gumę Turbo i zbierać fury na obrazkach
haratać w gałę pod blokiem, być jak Tsubasa
oglądać Bundych
Disneya bajki
dostać komputer na komunię Commodore albo Atari
na giełdzie z piratamim, wymieniać się kasetami
straszyć sąsiadów kapiszonami i wiatrówkami
strzelać do kaczek celując w ekran
a później uzależnić się od pierwszego Wolfenstein'a
Pamiętamy je po swojemu i pamiętamy dobrze
to magiczne lata dziewięćdziesiąte!
Siedziało się na podwórku, a nie przed kompem
to Magiczne lata dziewięćdziesiąte!
Słuchać Cobaina
słuchać Jacksona - kopiować moonwalk
zmieniać w parkiety NBA osiedlowe podwórko
pić oranżadę z worka
jeść suchy Vibovit
grać w baraku cyrkowym, na maszynie w Asteroids
budować bazę w koronach drzew lub w chacie z koców
i wzorem MacGyver'a znaleźć w ciężkich chwilach sposób
w Tekkena niszczyć bosów
język kopie bateria
a kolekcją Tazosów
robić dill'e na przerwach - bać się marszu wilków z Pana Kleksa
robić dziary z gum na rękach
a jak wpadała Buka - nie pękać!
czytać Secret Service
i kochać Larę Croft
oglądać stare Gwiezdne Wojny i Indiana Jones
chrupać Chio chipsy, czytając Thorgala
komiksy Papcio Chmiela i Kaczora Donalda
i patrzeć jak na Grala, jak wjechała pierwsza mikrofala
i wyłącz internet bo zadzwonić chce mama!
Pamiętamy je po swojemu i pamiętamy dobrze
to magiczne lata dziewięćdziesiąte!
Siedziało się na podwórku, a nie przed kompem
to Magiczne lata dziewięćdziesiąte!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):