Teksty piosenek > A > Arkona > Марена (Mariena)
2 424 241 tekstów, 31 300 poszukiwanych i 385 oczekujących

Arkona - Марена (Mariena)

Марена (Mariena)

Марена (Mariena)

Tekst dodał(a): Annelie Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): Rej Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): Ghatta Edytuj teledysk

Tekst piosenki:


Холод и дрожь, буря вселенной,
В сердце и кровь вновь призываю тебя, Марена!
Плачет душа, воет беспечно,
Рвется, как стая волков и гложет себя, Марена!
Боль или страх? Вновь уповаю!
На обреченную плоть снизойди, Марена!
Бьется в цепях счастье слепое.
жизни бесцельной нет мне покоя, гляди, Марена!

Сковано страхом зеркало мира,
В прошлую сущность нет мне дорог впереди, Марена!
Счастье, как меч, кровью облитый.
В царствие смерти душу мою забери, Марена!

Облако гнева страшной победы
Над покаянием душ человека со мной, Марена!
Вечную песню мира бестленных,
Смерти балладу, ты на до мною воспой, Марена!

Над землей Боги-отцы
Смотрят на наши души.
И потомков главы судьбы
Под Родом всемогущим.

Раззудись вера моя!/
Встань пред лицом порока.
Не придай смерти себя,
Ты не дитя пророка.

Стой, обернись! Ты бродишь в смуте откровенья!
Где глас судьбы? Не прячь свой лик повиновенья.
Ропостью небес ты обречен на наказанье!
Нет, не обрекай бессмертну душу на изгнанье!

Светлы очи жаждут темной ночи
Дух постылый грезит святы дни.
Темны кони несут в погоне.
Пляшут гневом зоркие огни.

Черное солнце в день равноденствия
Жаждет исход сумасшествия дум.
В грезах своих света нашествие
Шлет тебе предок надежды древний ведун.

Смоет дождем прихоть избитую
Ты убежишь от стаи темных волков.
Но в ночь очищения мыслей коварных
Вновь погружаешься в омут таинственных снов
Вечность объятая тъмой
Вековечной.

Крада светла, спаси для света
Спаси для мати, Радугой святи.
Воспеваю, темная Мара,
Покинь мя днесе,
Изыди в лесе!
Воспеваю, Жива славенна,
Песнь велику твоему лику.
Дай душе гнетущей покоя
Ежи всуе Жива со мною.

Не дам свое сердце и душу пленить,
Не смеет Марена меня искусить!

Радужный свет в оке надежды
Прежде несущих забвенье гнетущий души, Марена!
Гнев всемогущ, но побеждаем
Тем воплощением веры, что бьется за жизнь, Марена!
Страх перед смертью вновь призывает
Нам оглянуться назад и поверить в судьбу, Марена!
Слеп человек страхом пред жизнью,
Но прорываюсь сквозь смерти твою пелену, Марена!

Вечный воитель с волей безвластной
Что порожден в агонии вновь воспоет, Марена!
Вспомнив былое, молвит презренно
В сущность погибели. Жизнь никогда не умрет, Марена!

Властью небес чуждо гонимый
Зрит вникуда, упорно стремясь в глубину, Марена!

И в пустоте мира беспечного
Будучи в снах, смерть проклянет наяву, Марена!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Mariena!

Chłód i dreszcze, burza wszechświata,
W serce i krew znów wzywam cię, Marieno !
Płacze dusza, wyje beztrosko,
Rwie się , jak stado wilków i gryzie się, Marieno!
Ból czy strach? Znowu mam nadzieję!
Na skazane ciało zejdź, Marieno!
Bije się w kajdanach szczęście ślepe.
W życiu bezcelowym nie ma dla mnie spokoju, Marieno!

Skute strachem lustro świata,
Ku poprzedniej istocie nie ma dróg przede mną, Marieno!
Szczęście, jak miecz, krwią oblany.
W królestwo śmierci duszę moją zabierz, Marieno!

Chmura gniewu strasznej wygranej
Nad skruchą dusz człowieka ze mną, Marieno!
Wieczną pieśń świata nieśmiertelnych,
Śmierci balladę, ty nade mną zaśpiewaj, Marieno!

Nad ziemią ojcowie Bogowie
Patrzą na nasze dusze.
I potomków głowy losu
Pod Rodem wszechmogącym.
Rozbolej wiaro moja!
Wstań przed licem ułomności.
Nie dodaj śmieci sobie,
Tyś nie dziecię proroka.

Stój, obróć się! Ty błądzisz w niezgodzie wyznania!
Gdzie głos losu? Nie chowaj lica swego posłuszeństwa.
Lękiem przed niebiosami jesteś skazany na karę!
Nie, nie skazuj nieśmiertelnej duszy na wygnanie!

Jasne oczy pragną ciemnej nocy
Duch niemiły marzy o świętych dniach.
Ciemne konie niosą w pogoni.
Tańczą w gniewie bystre ognie.

Czarne słońce w dzień równonocy
Pragnie końca wariactwa myśli.
W marzeniach swoich światła inwazja
Śle tobie przodek nadziei dawny znachor.

Zmyje deszczem kaprys rozbity
Ty uciekniesz od stada ciemnych wilków.
Ale w noc oczyszczenia myśli zdradzieckich
Znowu pogrążasz się w wirze tajemniczych snów
Wieczność objęta ciemnością
Niekończącą się.

Krado jasna, ratuj dla świata
Ratuj dla matki, Tęczą święć.
Wysławiam cię, mroczna Maro,
Opuść mnie dzisiaj,
Idź do lasu!
Wysławiam cię, Siwo sławiona,
Pieśń wielkiemu twemu obliczu.
Obdarz duszę gnębioną pokojem
Ściskaj na darmo Siwa ze mną

Nie dam swojego serca i duszy zniewalać,
Nie śmie Mariena mnie skusić!

Tęczowe światło w oku nadziei Przed niosących zapomnienie gnębionej duszy, Marieno!
Gniew wszechmogący, ale zwyciężamy
Tym uosobieniem wiary, co bije się za życie, Marieno!
Strach przed śmiercią znów wzywa
Byśmy obejrzeli się wstecz i uwierzyli w los, Marieno!
Oślepiony człowiek strachem przed życiem,
Ale przedzieram się przez śmierci twoją zasłonę, Marieno!

Wieczny wojownik z wolą bezwładną
Co zrodzony w agonii znowu wysławi, Marieno!
Wspomniawszy minione, mówi pogardliwie
W istotę klęski. Życie nigdy nie umrze, Marieno!
Władzą niebios obco prześladowany
Patrzy donikąd, uparcie dążąc w głębinę, Marieno!
I w pustce świata beztroskiego
Będąc w snach, śmierć przeklnie na jawie, Marieno!

Historia edycji tłumaczenia

Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 424 241 tekstów, 31 300 poszukiwanych i 385 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności