AngelMaker - Exit Signs

Opuszczeni wędrujemy powoli
Obciążone kajdany wbijają się głęboko
W nieszczęściu rozkwitamy lub usychamy
Wewnątrz nas skrada się nasz demon
Zaślepieni naszymi wewnętrznymi myślami
Ból i przyjemność przekraczają granice
Kierując się tym, co jest w naszych sercach
Wydaje się, że przegapiliśmy wszystkie znaki

Krzycząc błagamy o ucieczkę
Nie mogę powstrzymać się od wmawiania sobie, że jest już za późno
Moje oczy są ślepe na znaki

Głęboko w umyśle
To tak, jakbyśmy stracili poczucie czasu
Pochowani pod spodem
Umysł się rozluźnia i odpręża

Goniąc, moje tętno przyspieszyło
Już zaczynam panikować
Nie mogę sobie przypomnieć, kiedy to się stało lub spirala w dół
Szybciej wpadając w to piekło
Zastanawiam się czy ja to zrobiłem?
Albo ta ścieżka była już wyryta w kamieniu?

Strach przed wolnością jest oślepiający
Nadzieja spleciona z nieszczęściem
Wydaje się, że nie ma końca
Jednak w ucieczce, za którą tęsknię
Wbijam się głębiej

Wkręć się w tę chorobę
Niech tańczy i jak sen
Pochowany pod ciężarem
Twój umysł jest teraz rozwikłany
Wijąc się w agonii
Wydaje mi się, że przegapiłem wszystkie znaki
Zaślepiony, nie widzę, że mógłbym odejść w każdej chwili

To będzie grób, w którym się znajdziesz
I będę tym, który ściągnie ciebie w dół
Twoje życie w ignorancji i arogancji cię dogoni
Jeśli możesz żyć na ślepo, nie wolno tobie płakać
Niech to ciebie pochłonie

Nie mogę tak przeżyć
Wydostań mnie
Po prostu pozwól mi być wolnym

Goniąc, moje tętno przyspieszyło
Już zaczynam panikować
Nie mogę sobie przypomnieć, kiedy to się stało lub spirala w dół
Szybciej wpadając w to piekło
Zastanawiam się czy ja to zrobiłem
Albo ta ścieżka była już wyryta w kamieniu

Strach przed wolnością jest oślepiający
Nadzieja spleciona z nieszczęściem
Wydaje się, że nie ma końca
Jednak w ucieczce, za którą tęsknię
Wbijam się głębiej

Wymykając się jak piasek między moimi palcami
Wszystkie wyjścia przechodzą
Jak niekończący się koszmar
Jestem skazany na zapomnienie

Opuszczeni wędrujemy powoli
Obciążone kajdany wbijają się głęboko
W nieszczęściu rozkwitamy lub usychamy
Wewnątrz nas skradają się nasze demony
Zaślepieni naszymi wewnętrznymi myślami
Ból i przyjemność przekraczają granice
Kierując się tym, co jest w naszych sercach
Wydaje się, że przegapiliśmy wszystkie znaki