Tekst piosenki:
Płyta gra,
zdartym głosem śpiewa ktoś — nocy na złość.
Taniec trwa,
dziś zabawić możesz się w knajpie tej.
Barman dba o pełny bar,
bo wie, że pić się chce.
Liczy szmal i dwa szybkie da
na blat.
Parkiet drga,
podeptany zginął but — daremny trud.
Kelner zna
z procentem od zakąski trik — płacisz w mig.
Barman rad miesza skład,
bo gość pragnienie ma.
Forsa jest, więc bawmy się!
OK!
I gra!
Automatyczna szafa obok lady gra,
w prowincjonalnej knajpie dancing trwa.
Tylko za małą dychę tutaj czujesz,
jakbyś na Broadwayu
stał.
Grająca szafa czeka, byś monetę dał,
ferajna tańczy swoje „sza-ba-da”,
a w środku całej tej balangi — ty i ja.
Istny cud — przyszłaś tu.
Wdarłaś się w ten brzydki świat
niczym kwiat.
Kucharz — chwat usmażył gnat,
śmieje się. OK!
I gra!
Automatyczna szafa obok lady gra,
w prowincjonalnej knajpie dancing trwa.
Tylko za małą dychę tutaj czuję,
jakbym z tobą gdzieś
w Las Vegas stał.
Grająca szafa czeka, bym monetę dał,
bo nieistotne przecież — gdzie i jak,
bo najważniejsze w końcu to, że ty i ja!
I gra, i gra, i gra!
Automatyczna szafa obok lady gra,
w prowincjonalnej knajpie dancing trwa.
Tylko za małą dychę tutaj czuję,
jakbym ze tobą na parkiecie
w Monte Carlo stał.
Bo nieistotne przecież — gdzie i jak.
Grająca szafa czeka, bym monetę dał.
Bo najważniejsze w końcu to, że ty i ja!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):