Tekst piosenki:
Tu tak rojno, tu tak gwarno,
Bar za barem, bank za bankiem
I hotele rosną w krąg ze szkła,
Jeśli nawet ktoś nas kopie,
Tośmy, chłopie, w Europie,
Jeśli nawet zgrzyta coś, to gra.
Gospodarka coraz wyżej,
Zda się, żeśmy już Paryżem,
Więc krzyczymy głośno „liberté!”
I przez głowę nam nie przejdzie,
Że to pośród nocy ciemnej
Tylko sen nam jakiś roi się.
Bo pod Uralem mruży oczy wschód,
Wśród Salskich Stepów rzewnie dzwoni bałałajka,
A nad Bajkałem ryś wytęża słuch,
Pod kołdrą śniegu przyczajona drzemie tajga.
Otuleni w marzeń mufkę
Szykujemy się na trufle
W jednej z setek eleganckich knajp,
Bo choć dzisiaj jeszcze marnie,
Jutro wreszcie potencjalnie
Na nas czeka cały ten high life –
Chińskie danka, włoskie trunki,
Szwedzkie meble, podarunki
I ten brylant, co w mankiecie lśni,
Aż się zdaje niemożliwe,
By ten kolor nam posiwiał,
A to wszystko tylko nam się śni.
Bo pod Uralem mruży oczy wschód,
Wśród Salskich Stepów rzewnie dzwoni bałałajka,
A nad Bajkałem ryś wytęża słuch,
Pod kołdrą śniegu przyczajona drzemie tajga.
Od Makowa aż do Kolska
Tacyśmy śródziemnomorscy,
W Akropolu zapatrzeni szczyt,
Od koszuli aż do spodni
My od dziecka prozachodni,
Z mlekiem matki ssaliśmy ten sznyt,
Od wojennych paczek UNRR-y,
Gdy ojcowie biegli dumni,
W bateldresu rękaw kryjąc łzę.
Jak dziewczyny przy nadziei
Całkiem żeśmy zapomnieli,
Zapomnieliśmy kompletnie, że…
Że pod Uralem mruży oczy wschód,
Wśród Salskich Stepów rzewnie dzwoni bałałajka,
A nad Bajkałem ryś wytęża słuch,
Pod kołdrą śniegu przyczajona drzemie tajga.
Pod Uralem mruży oczy wschód,
Wśród Salskich Stepów rzewnie dzwoni bałałajka,
A nad Bajkałem ryś wytęża słuch,
Pod kołdrą śniegu przyczajona drzemie tajga.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):