Tekst piosenki: Alvaro Soler - Regalo
Intro
Le he prometido a la luna llena
Darte una vida, una vida buena
Que olvidaremos el pasado
Porque el presente es un regalo
Verso 1
Café en la mañana, hotel en París
La playlist cubana y la voz de Ibrahim
Hoy nos dejaremos llevar
Los dos en pijama, ventana al jardín
Y el sol que nos llama, te invito a salir
No quiero que esto cambie jamás
Estribillo
Le he prometido a la luna llena
Darte una vida, una vida buena
Que olvidaremos el pasado
Porque еl presente еs un regalo
Porque la pena no vale la pena
Y la bilirrubina corre por mis venas
Cuando te tengo aquí a mi lado
Cada momento es un regalo
Verso 2
Un tinto de verano, verte sonreír
Cantando estribillos que hablan de ti
No quiero que esto cambie jamás
Y si me enamoro de ti
Hay tanto que te quiero decir
Y es que no pasan las horas
Y ahora yo (oh, oh)
Lo apostaría todo en este juego que es la vida
Estribillo
Oye mira!
Le he prometido a la luna llena
Darte una vida, una vida buena
Que olvidaremos el pasado
Porque el presente es un regalo
Porque la pena no vale la pena
Y la bilirrubina corre por mis venas
Cuando te tengo aquí a mi lado
Cada momento es un regalo
Estribillo
Le he prometido a la luna llena
Darte una vida, una vida buena
Que olvidaremos el pasado (Ayyyy)
Porque la pena no vale la pena
Y la bilirrubina corre por mis venas
Cuando te tengo aquí a mi lado
Cada momento es un regalo (Ohhh)
Estribillo
Le he prometido a la luna llena
Darte una vida, una vida buena
Que olvidaremos el pasado
Porque el presente es un regalo
Porque la pena no vale la pena
Y la bilirrubina corre por mis venas (Ayyy que bonito)
Cuando te tengo aquí a mi lado
Cada momento es un regalo (Ohhh)
Outro
Y si me enamoro de ti
Hay tanto que te quiero decir
Es que no pasan las horas
Y ahora yo (oh, oh)
Lo apostaría todo en este juego que es la vida
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Przysięgłem księżycowi w pełni
Dać Ci życie, dobre życie
Że zapomnimy o przeszłości
Bo teraźniejszość jest darem
Zwrotka 1
Kawa o poranku, hotel w Paryżu
Kubańska playlista i głos Ibrahima*
Dzisiaj damy się ponieść
We dwoje w piżamach, okno z widokiem na ogród
I słońce które nas woła, zapraszam cię do wyjścia/na randkę**
Nie chcę aby to kiedykolwiek się zmieniło
Refren
Przysięgłem księżycowi w pełni
Dać Ci życie, dobre życie
Że zapomnimy o przeszłości
Bo teraźniejszość jest darem
Bo smutek nie jest tego wart
I bilirubina*** biegnie w moim krwiobiegu
Kiedy mam cię tu przy mnie
Każdy moment jest darem
Zwrotka 2
Tinto de verano****, widzieć jak się uśmiechasz
Śpiewając refreny, które opowiadają o tobie
Nie chcę aby to kiedykolwiek się zmieniło
I jeśli się w tobie zakocham
Jest tyle rzeczy,które chcę Ci powiedzieć
Problem w tym,że godziny nie chcą mijać
I teraz ja (oh,oh)
Zagrałbym va banque w tej grze,którą jest życie
Outro
I jeśli się w tobie zakocham
Jest tyle rzeczy,które chcę Ci powiedzieć
Problem w tym,że godziny nie chcą mijać
I teraz ja (oh,oh)
Zagrałbym va banque w tej grze,którą jest życie
* Ibrahim Ferrer- kubański wokalista, członek Buena Vista Social Club
** invitar a salir- fraza w znaczeniu dosłownym oznacza "zapraszać do wyjścia", jest jednak używana do zapraszania na randkę
*** bilirubina- barwnik żółciowy, powstający w wyniku rozpadu czerwonych krwinek
**** tinto de verano- typowo hiszpański koktajl z czerwonego wina z napojem gazowanym