Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
Akcent(pl)
Popularne teksty
13. LemON - Wibra
Akcent(pl) - Szkolna Miłość
Szkolna Miłość
Tekst dodał(a): jaroslav7
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak
Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): darek1963
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
Kiedy w szkole pierwszy raz ujrzałem ciebie,
stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Tak gorąco, tak naprawdę cię kochałem,
i wierzyłem, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
Dni tygodnia, pory roku się zmieniają,
jesień znów pokrywa sobą złote liście.
Tak gorąco, tak naprawdę cię kochałem,
i wierzyłem, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
Już idziemy tak we dwoje poprzez życie,
słońce swymi promieniami nas ogrzewa.
Tak gorąco, tak naprawdę ciebie kocham,
i wciąż wierzę, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Tak gorąco, tak naprawdę cię kochałem,
i wierzyłem, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
Dni tygodnia, pory roku się zmieniają,
jesień znów pokrywa sobą złote liście.
Tak gorąco, tak naprawdę cię kochałem,
i wierzyłem, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
Już idziemy tak we dwoje poprzez życie,
słońce swymi promieniami nas ogrzewa.
Tak gorąco, tak naprawdę ciebie kocham,
i wciąż wierzę, że się w życiu coś odmieni.
Stałaś cicho, stałaś skromnie w aureoli.
Chciałem podejść, coś zapytać, lecz nie śmiałem.
Więc dlaczego mnie tak teraz serce boli,
i dlaczego ja się wtedy podejść bałem.
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
| Płyty: |
Słuchajcie, chłopcy (MC, 1993) Edytuj metrykę |
|---|---|
| Ścieżka dźwiękowa: |
Komentarze (0):