Adrian Karczewski - Płone we mgle feat. Krystek

Krystek :
Byłem głupcem, płace za to teraz cene.
dlaczego złamałem na pół twoje serce,
teraz jest ta pora by spełnić ten cud
krwawi moje serce rozdarty jestem w pół
Może brzmie jak głupiec nie moge zaprzeczeć
jak Płone we mgle jak płonie to we mnie
czuje ten ból gdy moje ciało
rozmazuje się w pół nie dając żadnego tchu
życia pozbawione uczuć teraz powiało chłodem między nami
nasze drogi to dwa podzielone różne światy
jeden kierunek lecz inne zasady
coraz bardziej dusze sie trace oddech
nie chce pochwały nie chce współczucia
uderzam we własny bęben wiem
uderzyłem boleśnie w twoje serce

Adrian Karczewski :

Wierzę dziś w piękny sen,
w którym Płone we mgle,
a w moim śnie dziś widze cię,
Wierze że spotkasz mnie,
ja przytule cie i że nadzieja jest we mnie gdzieś
Samotne serce boli mnie
dziś głubie sie uratuj je
bo tego właśnie dzisiaj chce
Ja zrobie najtrudniejszy krok,
będe czekał kolejny rok.
O tobie myśle cały dzień
i całe noce śnie