A.C.E - Down (Feat. Grey)

Nigdy nie chodzę na imprezy
Ponieważ nie próbuję się z nikim spotkać
Nie, nigdy nie czuję się samotny
Po prostu tkwię w moim kółku

Wtedy nagle weszłaś ty
I nie wiem jak zaczęliśmy rozmawiać
W tym czasie, bym już spał
Ale we dwoje tutaj siedzimy zrywając nockę

Myślałem, że będę w porządku
Dopóki nie weszłaś i przeszyłaś
Mojego umysłu
Nigdy nie czułem się w ten sposób
I nie wiem dlaczego
Nie mogę pozwolić ci odejść

Nie jestem typem, który szybko się zakochuję
Coś o tobie sprawiło, że
utknąłem i tonę
Użycz mi dłoni dziewczyno, przyjdź i uratuj mnie
Bo spadam w dół, w dół
całą drogę w dół teraz

Wyjedźmy i spędźmy weekend
Przejedźmy się, oprzyj głowę
Spójrz w sufit
Gdzieś gdzie tylko ty i ja się zrelaksujemy
Tak długo jak będziesz się na to zgadzać

Jak tylko znalazłaś się w zasięgu mojego wzroku
Ten pokój zwęża się
Moje serce spadło
Dziewczyno, jesteś oszałamiająca, jak się uśmiechasz
Zabierasz mój oddech
Nikt tu nie ma nic na ciebie
Zgadzam się

Zazwyczaj nie jestem taki do przodu
Ale coś popycha mnie w twoją stronę
Nie ma sensu walczyć z tym uczuciem
Moim planem jest poznanie cię przed końcem tej imprezy
Próbuję byś więcej niż przyjaciółmi
Wpisz mi swój numer, zadzwonię
Jeśli się zgadzasz

Myślałem, że byłem w porządku
Dopóki nie weszłaś i przeszyłaś mojego umysłu
Mojego umysłu
Ale wiesz, że bym skłamał
Gdybym nie dał ci znać

Nie jestem typem, który szybko się zakochuję
Coś o tobie sprawiło, że
utknąłem i tonę
Użycz mi dłoni dziewczyno, przyjdź i uratuj mnie
Bo spadam w dół, w dół
całą drogę w dół teraz

Wyjedźmy i spędźmy weekend
Przejedźmy się, oprzyj głowę
Spójrz w sufit
Gdzieś gdzie tylko ty i ja się zrelaksujemy
Tak długo jak będziesz się na to zgadzać

Zgaduję, że czas iść do domu
Już czuję się samotny
Poczekaj jeszcze chwilę
Pozwól mi zatopić się w tych oczach

Myślałem, że sobie radzę
Wtedy przyszłaś i wpadłaś mi w oko
Kiedy się uśmiechasz
Doprowadzasz mi do szaleństwa
Sprawisz, że tracę kontrolę

Nie jestem typem, który szybko się zakochuję
Coś o tobie sprawiło, że
utknąłem i tonę
Użycz mi dłoni dziewczyno, przyjdź i uratuj mnie
Bo spadam w dół, w dół
całą drogę w dół teraz

Wyjedźmy i spędźmy weekend
Przejedźmy się, oprzyj głowę
Spójrz w sufit
Gdzieś gdzie tylko ty i ja się zrelaksujemy
Tak długo jak będziesz się na to zgadzać