$uicideboy$ - Self-Inflicted

Ruby, Ruby, Ruby
(Pociągnij za cyngiel, Budd Dwyer)
Nawet mnie nie znasz, suko
Mam dość tych wszystkich typów
(Ayy, ayy, ayy, ayy, ayy, ayy)
Hmm, jebie twoich ziomków
(Ayy, haha)
Zamknij się i słuchaj
(Ayy)

Od pięciu do dziewięciu do szarości, klan pełen pomyłek
Próbowałem skończyć ze sobą, to miała być ucieczka
Nigdy nie planowałem zarabiać
Cała ta kasa w banku, śmieję się jak szaleniec
Paliwo pełne, już nie proszę: "Proszę, zatrudnij mnie"
Błagam: "Nie wyrzucaj mnie, przepraszam, że się spóźniłem"
Teraz się spóźniam, kiedy chcę, więc będę spóźniony

Jak ja mam na imię? Zapomniałem
Jaki dziś dzień? Narkotyki mi niszczą mózg
Nie mogę przestać, biorę dalej
"Mówią, że Oddy się zmienił po sławie"
Hahaha, suko, wciąż jestem taki sam
Nieważny jak kiedyś na studiach, tak, tak, tak

Przysięgam na Boga, nienawidzę każdego z was, skurwysyny
Ayy, ayy

Podwójne dno znosi ból (Ah)
FTP na mojej koszuli (Ah)
Mówię Zacowi, że potrzebuję pigułki (Ah)
Kieruję jak Kirk na statku (Ah)
Może być po Adderallu i Xanaxie (Ah)
G*59 to nasz klan (Ah)
Żuję moje piguły jak mój ojciec (Ah)
Łapię za ch... „He-He", jestem zły (Ah)
Jebię stygmę, jestem narkomanem
Umysł zgubiony jak karty wyborcze Trumpha
Opróżniam kurtkę z bronią
Więcej broni niż palet Obamy
Umysł zgubiony jak "Hej, znalazłem"
Jestem zbyt brutalny jak "Hej, licz to"
Wykrzykuję "Szarość" jakbym był autystyczny
Tak naćpany, łamię prawa fizyki