Луна (Luna) - Мальчик, ты снег (Boy, You're Snow)

[Pierwsza werset]
Zamknij się, nie patrz na mnie.
Oto niebo dla ciebie
Jest na nim wiele gwiazd
Ale żadna z nich nie wpadnie w twoje ręce

[Chorus]
Chłopcze, jesteś śniegiem
Który się rozpłynie
Udowodnię, że jesteś ślepy
Tak jak inni ludzie
Wkrótce nadejdzie wiosna
Przylecą inne ptaki
Noc będzie łagodna
Inni czekają na mnie

[Drugi werset]
Gdyby nie było nas
Nie byłoby tego wszystkiego
Bądź cichszy niż ten lód
Bądź głośniejszy niż ta śnieżyca

[Chorus]
Chłopcze, jesteś śniegiem
Który się rozpłynie
Udowodnię, że jesteś ślepy
Tak jak inni ludzie
Wkrótce nadejdzie wiosna
Przylecą inne ptaki
Noc będzie łagodna
Inni czekają na mnie

[Trzeci werset]
Zobaczysz, że miasto jest na chwilę
Ono nie jest na stałe
Jego światła nie będą się ogrzewać
I nie ukryją przed zimnem
Nie, nie
Wybacz mi, mój chłopcze.
moją nieludzkość
A ja wybaczę ci, że jesteś ślepy
Ale już cię nie potrzebuję
Nie jesteś już potrzebny
Nie jesteś już potrzebny
Nie jesteś już potrzebny
Nie jesteś już potrzebny
Nie jesteś już potrzebny
Nie jesteś już potrzebny
Nie potrzebuję Cię już, nie

[Chorus]
Chłopcze, jesteś śniegiem
Który się rozpłynie
Udowodnię, że jesteś ślepy
Tak jak inni ludzie
Wkrótce nadejdzie wiosna
Przylecą inne ptaki
Noc będzie łagodna
Inni czekają na mnie
Książęta, książęta, książęta, książęta
Czekam na innych
Książęta, książęta, książęta, książęta
Pozostali na mnie czekają