9nine - White Wishes

Idę wraz z Tobą aleją drzew po rozgwieżdżonym niebem
Kiedy się zaśmiałam, mój oddech utworzy zamarzającą parę
Ah, dlaczego wciąż zajmujemy się głupotami ?
Nasz dystans jest równie niepewny co zawsze, to irytuje i lekko zasmuca

Zimowe noce przychodzą i odchodzą, a tego roku było ciepło
Choć źle mi z tym zimnem, czuję się całkiem szczęśliwa
Zastanawiam się, czy kiedyś powiesz ,,Pójdźmy okrężną drogą''
Nie obchodzi mnie czy to jest miłość, czy też nie
Bycie niezgrabnym czy robienie wymówek nie ma znaczenia, gdyż dla mnie jesteś jedyny
Wypowiem swe życzenie do padającego śniegu
Chcę, byśmy tak zostali choć odrobinę dłużej

Gdy nasze palce zetknęły się podczas nic nie robienia
Świat nagle zmienił kolory, i pomyślałam
,,Ah, nasze ręcę tak idealnie do siebie pasują
Tak jakby już dawno postanowiono, że mają być złączone''

Przewracam strony w zimowym albumie i widzę dni gdy płakaliśmy i śmialiśmy się
Niespodziewanie, nasze małe sekrety zyskują większe znaczenie
A moje serce bije jeszcze głośniej niż zwykle
Nie obchodzi mnie czy to jest miłość, czy też nie
Jesteś poważny i odstajesz od tłumu, ale dla mnie wciąż jesteś jedyny
Wypowiem swe życzenie do padającego śniegu
Chcę, byśmy tak zostali choć odrobinę dłużej

Wciąż kręcimy się w kółko, a ja zastanawiam się, czy możemy być razem ?
Wiosną, latem, jesienią, zimą, czy możemy przez nie przejść wspólnie ?
Nie potrafię się zdobyć na szczerość i Cię zapytać

Tak naprawdę już od dawna wiem czy to miłość, czy też nie
Nawet jeśli jestem uparta i nie chcę się przyznać, dla mnie jesteś jedyny
Wypowiem swe życzenie tworzącej się zaspie śniegowej
Chcę, byś już na zawsze był razem ze mną