Teksty piosenek > Pozostali > 3oda Kru > Karani za nic
2 425 866 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 390 oczekujących

3oda Kru - Karani za nic

Karani za nic

Karani za nic

Tekst dodał(a): pozdro55 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): DIGiDIN Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Metrowy]
W jednej ręce pestki,
W drugiej zbiory dzierżę.
[Majkel]
Zasialiśmy dawno otwartą pestkę.
[Bu]
Karani za nic zakończmy to wreszcie.
[Grubson]
Uwierzcie w tym roku będzie pierdolnięcie.
[Metrowy]
Taki syn prokuratora wychodzi od razu,
Ziomy już tam zostają tracąc tylko w chuj czasu,
Możliwości zasób nigdy nie był jednakowy,
A sprawiedliwość dostaniesz jak się dobrze urodzisz.
Prawdy show biznes prawie banie mam w biznesie,
Po zadanej ranie resocjalizacji z dupy wysranej,
Za suszu jaranie a nie bieganie z gunem
Za psem na przykład, sen taki to dziś mam [Bijacz]
Była rozgrywka biegać , kiedyś dziś umiem zabijać
Człowieczeństwo jakby w zakątkach głowy,
Ojcem psychopaty we mnie aparat państwowy
Dowoli go przypierdoli z ochotą Metrowy [szmaty]
Nie ma, że boli Meter na to gotowy a ty? [Nie]
[Bu]
Odkąd spróbowali, odtąd kupowali
Podmiot powiązany [?]
Bosko omotany Polską owoc znany,
Dlaczego tobą rządzący zaoponowali?
Niechcący skorumpowani wmieszani w torturowanych,
Z ryjami na ekrany ho by disco polo grali.
I jak tu taką władzę pochwalić czy ocalić?
Skoro na dodatek jesteśmy szufladkowani,
Ze stówami puszczany na dźgany panicz,
Lepsi pozasłaniani immunitetami .
Tak się tera pierdzi [?] po wypierdalanych.
To przypierdalamy przez muzykę opętani
Znani Dawidami zwani prześladowani,
Niechciani, nielubiani przez kretów obłąkanych
Obalamy Heretyków od sterydów odciągamy
Nie jaramy narkotyków to też karani za nic.
[Majkel]
Jesteśmy dla nich ofiarami narkomani,
Społecznie nie dostosowani, za nic ukarani.
Wiązani z oparami, a to z oporu siłami,
Chcemy sadzić sami, zamiast łazić wciąż za dilerami.
Wiesz jak zmniejszyć przestępczość o połowę?
Zalegalizować po pierwsze hodowle domowe.
Po drugie posiadanie bo to dobre i zdrowe,
Jak sam sobie zasiejesz i lejesz na umowę,
Kupna-sprzedaży kiedy nie masz jak zważyć,
Ani nie wiesz co kupujesz, ani nie wiesz co smażysz.
Wszystko się może zdarzyć kiedy wyjdziesz z bramy,
Bo według prawa w Polsce jesteśmy bandytami.
Posiadamy broń [broń] wycelowaną w skroń [skroń]
Bo marihuana to świadomość tego kto jest kto. [kto]
Oni się jej boją, bo [bo] świadomie czynią zło. [zło]
Polityka, władza, mafia to jedno i to samo.
Nie mogę podać się, nie mogę, nie mogę, nie mogę,
Nie pozwolę sobie stać kiedy oni próbują dorwać mnie.
I tu się nic nie zmieni ja robię, to robię, to robię co dzień.
Kołuję, kruszę, kręcę, odpalam i oddalam się.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 425 866 tekstów, 31 334 poszukiwanych i 390 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności