Wystarczy się zalogować, aby wyłączyć wszystkie reklamy. Zapraszamy do naszej społeczności!
Zaloguj się
i wykorzystaj wszystkie możliwości serwisu!Inne teksty piosenek
2Pac
Popularne teksty
2Pac - When Thugs Cry
When Thugs Cry
Tekst dodał(a): xxLovkaxx
Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): danielson95
Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): ComptonFan
Edytuj teledysk
Tekst piosenki:
When Thugs Cry..
Now I Lay Me Down To Sleep
I Pray The Lord My Guns To Keep
If I Die Before I Wake
I Pray The Lord My Soul To Take
God (?), When Thugs Cry, Too Much Is Hard
{2Pac}
Born thuggin and lovin the way I came up
Big money clutchin, bustin while evadin cocaine busts
My pulse rushin, send my clutchin into insanity
Shout at my cousin now we bustin if they yo' family
The coppers wanna see me buried, I ain't worried
I got a line on the D.A. cause I'm fuckin his secretary
I black out and start cussin, bust 'em and touch 'em all
They panic and bitches duckin, I rush 'em and fuck 'em all
I'll probably be an old man before I understand
why I had to live my life with pistols close at hand
Kidnapped my homey's sister, cut her face up bad
They even raped so we blazed they pad
Automatic shots rang out, on every block
They puttin hits out on politicians, even cops, I ain't lyin
They got me sleepin with my infrared beams
And in my dreams I hear motherfuckers screamin
What is the meaning, when thugs cry?
Chorus x2
Battle scars and closed caskets are multiplied
Motherfuckers die, don't ask why
When thugs cry, we don't shed tears we shed blood
Do you stil wanna be a thug? When thugs cry
{2Pac}
Heh.. maybe my addiction to friction got me buggin
Where is the love? Never quit my ambition to thug
Ain't shed a tear since the old school years of elementary
Niggaz I used to love, enclosed in penitentiaries
But still homey keep it real, how does it feel
to lose your life, over somethin that you did as a kid?
You all alone, no communication, block on the phone
Don't get along with yo' pop, and plus your moms is gone
Where did we go wrong? I put my soul in the song
to help us grow at times, but now our minds are gone
We went from brothers and sisters, to niggaz and bitches
We went from welfare livin, to worldwide riches
But somethin changed in this dirty game, everything's strange
Lost all my homies over cocaine.. mayne
See they ask me if I shed a tear, I ain't lie
See you gotta get high or die, cause even thugs cry
Chorus:
{2Pac}
And all I see is these paranoid bitches, illegal adventures
Bustin motherfuckers with uppercuts, I leave 'em with dentures
Cause in my criminal mind, nobody violates the Don
I write your name on a piece of paper, now your family's gone
Why perpetrate like you can handle my team?
So merciless that my attack'll take command of your dreams
Leavin motherfuckers drownin in they own blood
Clownin takin pictures later
Laugh bout the punk bitches, that turned snitches
Regulate my area, the terror I represent
Makin yo' people disappear, you wonderin where they went?
Am I cold or is it just I sold my soul?
Addicted to these streets, never find true peace I'm told
Come take my body God, don't let me suffer any longer
Smoke a pound of marijuana, so I know it ain't long
Where is the end to all my misery, is there a close?
I suppose that's why I murder my foes, when thugs cry
Chorus:
{2Pac over Chorus}
I shed tattooed tears for years
for my dead homeboys and my prison peers
Y'all ain't never heard my cries
Now you wonder why would you die?
Now I Lay Me Down To Sleep
I Pray The Lord My Guns To Keep
If I Die Before I Wake
I Pray The Lord My Soul To Take
God (?), When Thugs Cry, Too Much Is Hard
{2Pac}
Born thuggin and lovin the way I came up
Big money clutchin, bustin while evadin cocaine busts
My pulse rushin, send my clutchin into insanity
Shout at my cousin now we bustin if they yo' family
The coppers wanna see me buried, I ain't worried
I got a line on the D.A. cause I'm fuckin his secretary
I black out and start cussin, bust 'em and touch 'em all
They panic and bitches duckin, I rush 'em and fuck 'em all
I'll probably be an old man before I understand
why I had to live my life with pistols close at hand
Kidnapped my homey's sister, cut her face up bad
They even raped so we blazed they pad
Automatic shots rang out, on every block
They puttin hits out on politicians, even cops, I ain't lyin
They got me sleepin with my infrared beams
And in my dreams I hear motherfuckers screamin
What is the meaning, when thugs cry?
Chorus x2
Battle scars and closed caskets are multiplied
Motherfuckers die, don't ask why
When thugs cry, we don't shed tears we shed blood
Do you stil wanna be a thug? When thugs cry
{2Pac}
Heh.. maybe my addiction to friction got me buggin
Where is the love? Never quit my ambition to thug
Ain't shed a tear since the old school years of elementary
Niggaz I used to love, enclosed in penitentiaries
But still homey keep it real, how does it feel
to lose your life, over somethin that you did as a kid?
You all alone, no communication, block on the phone
Don't get along with yo' pop, and plus your moms is gone
Where did we go wrong? I put my soul in the song
to help us grow at times, but now our minds are gone
We went from brothers and sisters, to niggaz and bitches
We went from welfare livin, to worldwide riches
But somethin changed in this dirty game, everything's strange
Lost all my homies over cocaine.. mayne
See they ask me if I shed a tear, I ain't lie
See you gotta get high or die, cause even thugs cry
Chorus:
{2Pac}
And all I see is these paranoid bitches, illegal adventures
Bustin motherfuckers with uppercuts, I leave 'em with dentures
Cause in my criminal mind, nobody violates the Don
I write your name on a piece of paper, now your family's gone
Why perpetrate like you can handle my team?
So merciless that my attack'll take command of your dreams
Leavin motherfuckers drownin in they own blood
Clownin takin pictures later
Laugh bout the punk bitches, that turned snitches
Regulate my area, the terror I represent
Makin yo' people disappear, you wonderin where they went?
Am I cold or is it just I sold my soul?
Addicted to these streets, never find true peace I'm told
Come take my body God, don't let me suffer any longer
Smoke a pound of marijuana, so I know it ain't long
Where is the end to all my misery, is there a close?
I suppose that's why I murder my foes, when thugs cry
Chorus:
{2Pac over Chorus}
I shed tattooed tears for years
for my dead homeboys and my prison peers
Y'all ain't never heard my cries
Now you wonder why would you die?
Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu
Tłumaczenie :
Pokaż tłumaczenie(Kiedy płaczą bandyci)
Teraz układam się do snu
Modlę się do Boga bym to przetrwał
A jeśli umrę zanim się obudzę
Modlę się by Pan zabrał moją duszę
Powoli wymieramy...
Kiedy płaczą bandyci
Czasy są ciężkie
Zwrotka 1 [2pac]
Jestem urodzonym bandytą, który potrafi kochać
To dzięki temu się wybiłem, pojawiły się wielkie pieniądze
Strzelam z broni próbując uniknąć aresztu za kokę
Mój puls gwałtownie wzrasta
Moje uzależnienie prowadzi mnie do obłędu
Zastrzelili mojego kuzyna, teraz niszczymy ich rodziny
Ci tchórze chcą zobaczyć mnie martwego, wcale się tym nie martwię
Mam wtykę w prokuraturze ponieważ pieprzę ich sekretarkę
Mdleję, zaczynam kląć, strzelać - pieprzyć ich
Te tchórzliwe dziwki się chowają, rozpieprzę ich wszystkich
Prawdopodobnie szybciej się zestarzeję zanim zrozumiem
Dlaczego musiałem żyć z bronią w ręku
Porwali siostrę mojego kumpla i pocięli jej twarz
Te gnoje ją zgwałcili więc spaliliśmy im chatę
Na każdym osiedlu słychać wystrzały z broni
Atakują polityków a nawet gliniarzy
Ja nie kłamię, sprawili, że śpię z bronią gotową do strzału
W snach słyszę krzyki tych skurwieli
Co to znaczy?
Kiedy płaczą bandyci...
Refren
Bitewne blizny i pozamykane trumny namnażają się,
Skurwysyny umierają, nie pytaj czemu,
Kiedy bandyci płaczą nie ronią łez, tracą krew
Czy ja nadal chce być bandytą? Kiedy bandyci płaczą...
Zwrotka 2 [2pac]
Może to moje uzależnienie od konfliktów sprawia, że wariuję
Gdzie jest miłość? nigdy nie porzucę moich bandyckich ambicji
Nie uroniłem łzy od czasów podstawówki
Czarnuchy, których kiedyś kochałem siedzą teraz w więzieniu
Pozostań prawdziwy koleś, powiedz jakie to uczucie
Stracić swoje życie przez coś co zrobiło się będąc dzieckiem
Jestem osamotniony, brak mi porozumienia i kontaktu
Nie dogadujesz się z ojcem, twojej matki już nie ma
W którym miejscu popełniliśmy błąd?
Wkładam duszę w tą piosenkę bo chcę w porę pomóc nam dorosnąć
Ale nasze umysły są teraz uśpione
Przeszliśmy od braci i sióstr do czarnuchów i dziwek
Przeszliśmy od życia na zasiłku do wielkiego bogactwa
Ale coś się zmienia w tej grze
Wszystko jest dziwne, człowieku, straciłem wszystkich kumpli przez kokainę
Słuchaj, pytają mnie czy ronię łzy, ja nie kłamię
Wiesz, że musisz się naćpać lub umrzeć
Ponieważ nawet bandyci płaczą
Refren
Zwrotka 3 [2pac]
Wokół widzę tylko te popieprzone dziwki i ich chore wymysły
Niszczę skurwieli mocnymi ciosami, pozbawiam ich zębów
W moim kryminalnym umyśle brak miejsca na obrażanie Don’a
Napiszę twoje imię na kawałku papieru, a twoja rodzina zniknie
Zachowujesz się tak jakbyś był w stanie dać radę mojej drużynie
Mój pozbawiony litości umysł stara się przejąć kontrolę nad twoimi snami
Zostawiam skurwieli tonących we własnej krwi
Wygłupiam się i robię zdjęcia
Później śmieję się z tych głupich szmat
Które stały się kapusiami
Reguluję moją strefę terrorem, który reprezentuję
Sprawiam, że twoi ludzie znikają, ty zastanawiasz się dokąd odeszli
Czy jestem pozbawiony uczuć, a może po prostu sprzedałem swoją duszę?
Jestem uzależniony od ulicy
Powiedziano mi, że nigdy nie zaznam prawdziwego spokoju
Boże, przyjdź i zabierz moje ciało
Nie pozwól mi cierpieć ani chwili dłużej
Palę dużo marihuany tak więc wiem, że to już niedługo
Gdzie jest koniec mojego cierpienia?
Czy to już blisko?
Przypuszczam, że to dlatego morduję swoich wrogów
Kiedy płaczą bandyci...
Uroniłem wytatuowane łzy na lata
Dla moich zmarłych braci i moich współwięźniów
Żaden z was nigdy nie słyszał jak płaczę
A teraz zastanówcie się czemu to wy umrzecie?
Teraz układam się do snu
Modlę się do Boga bym to przetrwał
A jeśli umrę zanim się obudzę
Modlę się by Pan zabrał moją duszę
Powoli wymieramy...
Kiedy płaczą bandyci
Czasy są ciężkie
Zwrotka 1 [2pac]
Jestem urodzonym bandytą, który potrafi kochać
To dzięki temu się wybiłem, pojawiły się wielkie pieniądze
Strzelam z broni próbując uniknąć aresztu za kokę
Mój puls gwałtownie wzrasta
Moje uzależnienie prowadzi mnie do obłędu
Zastrzelili mojego kuzyna, teraz niszczymy ich rodziny
Ci tchórze chcą zobaczyć mnie martwego, wcale się tym nie martwię
Mam wtykę w prokuraturze ponieważ pieprzę ich sekretarkę
Mdleję, zaczynam kląć, strzelać - pieprzyć ich
Te tchórzliwe dziwki się chowają, rozpieprzę ich wszystkich
Prawdopodobnie szybciej się zestarzeję zanim zrozumiem
Dlaczego musiałem żyć z bronią w ręku
Porwali siostrę mojego kumpla i pocięli jej twarz
Te gnoje ją zgwałcili więc spaliliśmy im chatę
Na każdym osiedlu słychać wystrzały z broni
Atakują polityków a nawet gliniarzy
Ja nie kłamię, sprawili, że śpię z bronią gotową do strzału
W snach słyszę krzyki tych skurwieli
Co to znaczy?
Kiedy płaczą bandyci...
Refren
Bitewne blizny i pozamykane trumny namnażają się,
Skurwysyny umierają, nie pytaj czemu,
Kiedy bandyci płaczą nie ronią łez, tracą krew
Czy ja nadal chce być bandytą? Kiedy bandyci płaczą...
Zwrotka 2 [2pac]
Może to moje uzależnienie od konfliktów sprawia, że wariuję
Gdzie jest miłość? nigdy nie porzucę moich bandyckich ambicji
Nie uroniłem łzy od czasów podstawówki
Czarnuchy, których kiedyś kochałem siedzą teraz w więzieniu
Pozostań prawdziwy koleś, powiedz jakie to uczucie
Stracić swoje życie przez coś co zrobiło się będąc dzieckiem
Jestem osamotniony, brak mi porozumienia i kontaktu
Nie dogadujesz się z ojcem, twojej matki już nie ma
W którym miejscu popełniliśmy błąd?
Wkładam duszę w tą piosenkę bo chcę w porę pomóc nam dorosnąć
Ale nasze umysły są teraz uśpione
Przeszliśmy od braci i sióstr do czarnuchów i dziwek
Przeszliśmy od życia na zasiłku do wielkiego bogactwa
Ale coś się zmienia w tej grze
Wszystko jest dziwne, człowieku, straciłem wszystkich kumpli przez kokainę
Słuchaj, pytają mnie czy ronię łzy, ja nie kłamię
Wiesz, że musisz się naćpać lub umrzeć
Ponieważ nawet bandyci płaczą
Refren
Zwrotka 3 [2pac]
Wokół widzę tylko te popieprzone dziwki i ich chore wymysły
Niszczę skurwieli mocnymi ciosami, pozbawiam ich zębów
W moim kryminalnym umyśle brak miejsca na obrażanie Don’a
Napiszę twoje imię na kawałku papieru, a twoja rodzina zniknie
Zachowujesz się tak jakbyś był w stanie dać radę mojej drużynie
Mój pozbawiony litości umysł stara się przejąć kontrolę nad twoimi snami
Zostawiam skurwieli tonących we własnej krwi
Wygłupiam się i robię zdjęcia
Później śmieję się z tych głupich szmat
Które stały się kapusiami
Reguluję moją strefę terrorem, który reprezentuję
Sprawiam, że twoi ludzie znikają, ty zastanawiasz się dokąd odeszli
Czy jestem pozbawiony uczuć, a może po prostu sprzedałem swoją duszę?
Jestem uzależniony od ulicy
Powiedziano mi, że nigdy nie zaznam prawdziwego spokoju
Boże, przyjdź i zabierz moje ciało
Nie pozwól mi cierpieć ani chwili dłużej
Palę dużo marihuany tak więc wiem, że to już niedługo
Gdzie jest koniec mojego cierpienia?
Czy to już blisko?
Przypuszczam, że to dlatego morduję swoich wrogów
Kiedy płaczą bandyci...
Uroniłem wytatuowane łzy na lata
Dla moich zmarłych braci i moich współwięźniów
Żaden z was nigdy nie słyszał jak płaczę
A teraz zastanówcie się czemu to wy umrzecie?
Historia edycji tłumaczenia
| Autor tekstu: |
Tupac Shakur Edytuj metrykę |
|---|---|
| Kompozytor: |
Johnny Lee Jackson |
| Rok wydania: |
2001 |
| Płyty: |
Until the End of Time |
Komentarze (1):