1789 : Les Amants de la Bastille - Les mots que l'on ne dit pas

Istnieją słowa, które spalają me marzenia
Tak wiele zakazów na moich ustach
Których nie uznaję

Czerpię tyle przyjemności, które milkną
Tak wiele przyjemności, które znajdują upodobanie
Pozostających milczącymi

Mam przed sobą życie, na które nie poważę się
Wewnątrz mnie pragnienie, które pozostawiam tam
Nocami słyszę śpiew...
Tych słów, których nie wypowiada się

Istnieją milczenia, które ranią
Gdy uczucia kryją się
Przemilczenia, które wiążą je

Na przekór spojrzeniom, które potępiają
Moje ideały niosą duszę mą
Ku słowom, które dobrej myśli są

Mam przed sobą życie, na które nie poważę się
Nocami słyszę śpiew...
Tych słów, których nie wypowiada się

Wiem, że nic nie jest idealne
Zdaję sobie sprawę ze wszystkich moich
nieudanych sam na sam
Będę miała życie, jakiego chciałam
Mając odwagę śpiewać nocami...
Te słowa, których nie wypowiada się

Słyszę słowa...
Te słowa, których nie wypowiada się
Tą chęć, którą nie żyje się
To życie, na które nie ma odwagi się

Poważyć się na słowa...
Te słowa, których nie wypowiada się
Tą chęć, którą nie żyje się
To życie, na które nie ma odwagi się

To życie, na które nie ma odwagi się
Te słowa, których nie wypowiada się...