Zbigniew Wodecki i Renata Zarębska - Ogórki małosolne

Tekst piosenki:


Żar z nieba na heban
Opalić miał tłum bladych ciał
On słońca się nie bał
W ubraniu wśród wydm dumnie stał

Nagle podbiegł do mnie i
Filuternie puścił oko
Dziś pamiętam jak zza mgły
Wzrok żarłoczny miał jak okoń

Spytał, czy mam na to chęć
O czym on w tej chwili myśli
Nie odmówiłam, w mig się zgodziłam
Gdy on proponował mi

[2x:]
Ogórki małosolne
Chrupiące, że aż strach
Pozwolą, że frywolniej
Dziś się zachowasz w snach
Ogórki małosolne
Tak smaczne, że ojoj
Spędzają czas spokojnie
Miss wydm i sexy boy

Ja latem wraz z bratem
Ogórki sprzedaję, no cóż
Nie wyszło z etatem
A żyć z czegoś trzeba i już

Kiedy zobaczyłem ją
Stała jakby z nieba wzięta
Moje oczy zaszły mgłą
Więcej grzechów nie pamiętam

Minął czas jak z bicza trzasł
Pusta plaża była świadkiem
Że księżyc zazdrościł nam naszej miłości
O której śpiewamy dziś

[2x:]
Ogórki małosolne
Chrupiące, że aż strach
Pozwolą, że frywolniej
Dziś się zachowasz w snach
Ogórki małosolne
Tak smaczne, że ojoj
Spędzają czas spokojnie
Miss wydm i sexy boy