Yugoton - Malcziki

Tłumaczenie:


One, two, three, little ones!

The fiery sunrise wakes me up from my sleep
A morning on the stock market, whispers of the crowd
With a radio on my ears and my sense of self-worth
Fully conscious, aware so much

My friends are racing with me
And everyone is ready for the battle
My colleagues are the best of the best
Thirty-story of an office building with glass doors

One, two, three!

The sun goes down, another day has passed
And after the race, it's good to have fun
My friends have fun at night
That's what life is for, to enjoy it

One, two, three!

I'm going to afternoon hobby club
I'll meet my girlfriend there
The blonde that I love
We gonna sail on a ship together

Who is reaching the top, who is falling down?
Whoever is more efficient in controlling his own mind
So go and climb, it's worth the effort
Strength in the system, aaaaaaaaa....

The fiery sunrise wakes me up from my sleep
A morning on the stock market, whispers of the crowd
With a radio on my ears and my sense of self-worth
Fully conscious, aware so much

My friends are racing with me
And everyone is ready for the battle
My colleagues are the best of the best
Top floor, offices with glass doors

One, two, three!

The sun is setting, another day has passed
And after the race, it's good to have fun
My friends have fun at night
Meaning of life is to enjoy it

Tekst piosenki:


Raz, dwa, tri, malcziki!

Płomienne zorze budzą mnie ze snu
Giełdowy ranek, informacji szum
Z radiem na uszach i wartości swej
W pełni świadomy, świadomy, że hej

Moi koledzy ścigają ze mną się
Bo do wyścigu każden gotów jest
Moi koledzy z lepszych najlepsi
Trzydzieste piętro w biurowcu szklanych drzwi

Raz, dwa, tri!

Słońce zachodzi, minął kolejny dzień
A po wyścigu dobrze zabawić się
Moi koledzy bawią nocą się
Po to jest życie, by korzystać zeń

Raz, dwa, tri!

Пополудный кружок, на который я иду
Там уже будет моя девушка
Девушка блондинка, которую я люблю
Мы вместе будем ездить на корабле (1)

Który na górę, który spada w dół
Kto bardziej sprawnie własny los swój kuł
Więc się i wspinać, świeczki warta gra
W systemie siła, aaaaa...

Płomienne zorze budzą mnie ze snu
Giełdowy ranek, informacji szum
Z radiem na uszach i wartości swej
W pełni świadomy, świadomy, że hej

Moi koledzy ścigają ze mną się
Bo do wyścigu każden gotów jest
Moi koledzy z lepszych najlepsi
Ostatnie piętro, biura szklanych drzwi

Raz, dwa, tri!

Słońce zachodzi, minął kolejny dzień
A po wyścigu dobrze bawić się
Moi koledzy bawią nocą się
Życie po to, by korzystać zeń


(1) Popołudniowe kółko zainteresowań, na które idę
Spotkam się tam z moją dziewczyną
Blondynką, którą kocham
Będziemy razem pływać statkiem