Will Smith - The Fresh Prince of Bel-Air

Tłumaczenie:


Teraz opowiem całą historię o tym jak
Moje życie zwariowało, obróciło się do góry nogami
I chciałem chociaż przez minutę zagrzać tu miejsce
Opowiem ci jak zostałem księciem miasteczka zwanego Bel-Air

W zachodniej Filadelfii urodziłem się i dorastałem
Na placu zabaw, gdzie spędzałem większość moich dni
Poprzez wyluzowanie w najlepszy możliwy sposób
I wszyscy grali w kosza przy szkole
Kiedy grupa kolesi powiedziała "zrobiliśmy coś niedobrego"
Rozpocząłem swoje kłopoty w sąsiedztwie
Wskoczyłem w jedną małą potyczkę i moja mama się przestraszyła
I powiedziała: "przeprowadzasz się z wujostwem do Bel-Air"

Błagałem i błagałem ją na różne sposoby
Ale spakowała mi walizkę i wysłała w drogę
Wycałowała mnie i dała mi bilet
Włączyłem walkmana i powiedziałem, ze mógłbym tego uniknąć tak jak kopania

Pierwsza klasa, tak to jest złe
Picie soku pomarańczowego w kieliszku od szampana
To jest to, co ludzie z Bel-Air uwielbiają
Hmm, to może być dobre!

Gwizdnąłem na taksówkę i gdy podjechała blisko
Taksówkarz powiedział: "Nowy" i miał kostki przy lusterku
Mogę jedynie stwierdzić, że taxi była niesamowita
Ale pomyślałem: "teraz zapomnij o tym", ta, witaj domie w Bel-Air

Przeniosłem się tam około siódmej lub ósmej
I krzyknąłem do taksówki: "do widzenia"
Spojrzałem na moje królestwo, w końcu tam byłem
By usiąść na moim tronie księcia Bel-Air

(teraz luźniejsze tłumaczenie)

Teraz opowiem historię jak
Światek oszalał, zawirował tak
I chciałem choć chwilę mieć tu teren
Właśnie zostałem księciem Bel-Air

Zachodnia Filadelfia - tu dorastałem
Na placu zabaw non-stop przebywałem
Pełen luz, ciągle cola przy pysku
Z kumplami grałem tu, na boisku
Kiedy grupa przyjaciół zrobiła coś złego
Nie chciałem ustąpić, wyjść na głupiego
Gdy coś zbroiłem, zmartwili się
I do Bel-Air chcieli wysłać mnie

Błagałem matkę na różne sposoby
Lecz spakowała moje zasoby
Dała całusa i bilet w drogę
Już do pociągu wsuwałem nogę

Tu pierwsza klasa, przedział chałowy
Piję w kieliszkach sok cytrusowy
To jest to, w czym się snoby kochają
W sumie, się całkiem dobrze tu mają

Gwiżdżę na taxi, podjechał blisko
"Cześć Nowy, wsiadaj, pokażę wszystko"
Taksówka spoko, kostki przy lustrze
Tylko kierowca trochę się guzdrze

Wpadam do chaty, siódma lub ósma
Krzyczę do taxi: "super podwózka"
I patrzę teraz na moje królestwo
Siadłem na tronie i księciem jestem!

Tekst piosenki:


Now this is the story all about how
My life got flipped, turned upside down
And I'd like to take a minute just sit right there
I'll tell you how I became the prince of a town called Bel-Air

In West Philadelfia born and raised
On the playground where I spent most of my days
Chilling out, maxing, relaxing all cool
And all shooting some b-ball outside of the school
When a couple of guys said "we're up in no good"
Started making trouble in my neighbourhood
I got in one little fight and my mom got scared
And said "you're moving with your aunt and uncle in Bel-Air"

I begged and pleaded with her the other day
But she packed my suitcase and sent me on my way
She gave me a kissin' and she gave me my ticket
I put my walkman on and said I might as well kick it

First class, yo this is bad,
Drinking orange juice out of a champagne glass
Is this what the people of Bel-Air livin' like,
Hmm this might be alright!

I whistled for a cab and when it came near the
Licensplate said "Fresh" and had a dice in the mirror
If anything I could say that this cab was rare
But I thought now forget it, yo home to Bel-Air

I pulled up to a house about seven or eight
And I yelled to the cabby "Yo, home smell you later"
Looked at my kingdom I was finally there
To settle my throne as the prince of Bel-Air