White 2115 - Sen

Tekst piosenki:


Chyba nigdy nie zrozumiem mej natury,
czemu dookoła widzę tylko alko awantury jaa,
jestem dzieckiem którego się nie da lubić,
jestem już dorosły przecież bo podszedłem do matury taa,
nie robię muzy dla ulic,
ja robię dla ludzi z ulic,
co każdy co schematy musi burzyć sam,
jestem z miejsca gdzie wszędzie leżały trupy marzeń i czekały na te czarne fury z których padał głuchy strzał, strzał ej strzał,
kasa ma ta samą wartość jaką jej nadasz, nadasz, nadasz to jest powód tego dlaczego nie jadam sam,
całe życie się starałem sobie nadać plan,
ledwo zdałem szkołę do niej sporo nagan mam,
na 50% rzadko co bywałem tam,
zegarek nie działa od dawna już się nastał czas,
zbyt wiele złego już czuje nie moc coś mi dusi zmysły,
nie dla mnie peron wiesz no bo pieniądz tu kusi wszystkich,
biały na ramieniu mówi mi mi weź kolejną szklankę niech się zgubi film ci,
ci ludzie dawno w swoim otoczeniu skiśli jak warzywa w kimci się nazywa śmierci ijeee,


to wszystko jest jak sen,
nie chcę skończyć znów na dnie,
i kurwa nie ma mnie,
a jedyne czego chceee,
koło siebie trzymać cięęę ,
całe życie to jest seeen,
czekam aż obudzę sięęę,
czekam aż obudzę sięęę,

Dobry sen ale moment który prześpię,
chociaż chodzę przez sen,
robię sporą przestrzeń,
z ulicy na willę ja wspomnieniami na chwilę ta,
zmusili na siłę tera ja chcę swoją ejj,
wypalam za wiele jak Neron to moje Quo vadis,
więcej nie mogę mówić jak masz się prowadzić,
później z prądem do momentu aż się porazisz,
czasem szczerzy kumple stają się wrogami,
mam cel opuścić w końcu te jebane życie,
w klatce tyle nienawiści,
w ludziach widzę złamie,
wiele się zmieniło dzisiaj muszę sam biec,
nie chciałem takim jakim jestem w życiu stać się,
poznałem porażkę mimo że miałem rację,
to ciągle mi to kurwa tylko pomaga doraźnie,
złapałem za szklankę o problemach zapominam a nad gaci ijeeeee,

to wszystko jest jak seeen,
nie chcę skończyć znów na dnieee,
i kurwa nie ma mnieee,
a jedyne czego chceee,
koło siebie trzymać cięęę,
całe życie to jest seeen,
czekam aż obudzę sięęę,
czekam aż obudzę sięęę.