Toony - Respekt

Tłumaczenie:


[1]

Hej, polak powrócił z albumem jak babaschelle
A jeśli zrobi się niegrzeczna, być może zadzwonię do bab
Wychowałem się, aby zabrać do domu Hood-Babas
Podczas gdy deponujesz za ochronę w zagranicznych kasach klubowych
Niemiecki rap, co sekundę na Baba Don King
Ale ty dzwonisz tylko ode mnie, jak Abaz z Twin
Wszyscy szukają alfonsa szefa, chcą wychwalać brud
Co za uderzenie, moje umiejętności mogą zakopać niemiecki rap
Urzędnik edukacyjny, Punisher jak Big Pun
Po prostu spotykam się z ludźmi, którzy są prawdziwi - Kim Frank
Prawdziwy Toony, wszyscy hejterzy mogą się pieprzyć
Gdybym nie rapował, Synek, już bym siedział
Trzymaj się z dala od rodziny, bo znajdą w tobie dziurę
Człowieku, i ta rockerowa krew, wciąż płynie we mnie
Polak tutaj jest szanowany, ale nigdy nie mów nigdy
Ponieważ w pewnym momencie zastrzelili mnie ponownie, jak na Sinan-G

[Nr]
Niemiecki rap, wróciłem i uczę ich
Scena jak pas ojca na kolanie
Synek, uwierz mi, kto robi trudną drogę, on też musi tam stać
Albo ponieść konsekwencje, c'est la vie
Ten polak jest prawdziwy, polak jest stabilny
Przejmuję scenę bez żadnego porozumienia
Więc nie idź do Mackera, nie, nie jesteś Babą
często motherfucker nigdy nie podskoczy do polaka

[2]

Każdy niemiecki raper potrzebuje swojego potu
Robię to do momentu, aż zobaczysz lub wyświetlisz
Jesteś jak Muhammad Ali, drżysz, Schmock
I Julien, nie potrzebuję 1000 uderzeń w twoją głowę
Nie, ogłaszam ogłoszenie, a Schisser wysyła listy prawników
Aby coś z tobą wyjaśnić, muszę napisać do twojego prawnika
Wyśmiewasz się z religii i chorych na raka
Ponad milion osób niepełnosprawnych i cierpiących na AIDS
I nawet jeśli zapłacę zillion za tę fałszywą lampę
Uderzyłem go, dopóki nie dostał lampy podłogowej
A jego Juliensöhne mówi tylko o Promo-Move
Nawet NSA nie pomaga szukać homo
Od teraz wszyscy wiedzą, jedź do Osnabrück-Eversburg
Na drodze Wersener szybko zwolnij w okolicy
90, jak to jest rozmawiać o promocji?
Tam mieszka razem z SunDiego - małżeństwem homoseksualnym

[Hak]

[3]
Jestem tym, na co czekają tutaj wszystkie Niemcy
I jeden z tych powodów, dla których Saad nie pracuje już ciężko
Nigdy więcej nie słyszysz? Nic przeciwko EstA ani ponczowi
Ale nie daj się zwieść gangsterowi na odległość
A teraz zrobię to rapowo, lodowato jak Sub-Zero
Nie, nie byłeś gangsterem, tylko największym fanem Bushido
Trip napisał twój album i musiał go wrzucić dla ciebie skurwielu
Nie, nie jesteś przeciwnikiem, nawet jeśli masz potrójny rym
Bez względu na to, jak rapujesz, nie możesz nawet uzyskać mojego podejścia
Jak włosy Saada, nie może nawet podejść do podejścia
To jest mój świat, przechodzę przez niego jak cały człowiek
A ty jesteś tylko innym psem - Rantanplan
Co ta Baba chce mi powiedzieć o skrzypieniach?
Jeśli nadal mieszkasz z mamą, Cash widział wszystko
Ponieważ mieszkasz w domu taty, samochodu taty
Plama na głowie - kupa kacka

Tekst piosenki:


[1]

Hey, der Polak ist zurück mit einem Album wie 'ne Babaschelle
Und wenn sie frech wird, kann es sein, dass ich die Babas schelle
Ich wurd erzogen, dass ich's Hood-Babas heimzahl
Während du für Schutz bei fremden Club-Kassen einzahlst
Deutscher Rap, jeder Zweite macht auf Baba Don King
Doch von mir kriegt ihr nur Schellen so wie Abaz von Twin
Jeder macht auf Boss-Pimp, will den Dreck verherrlichen
Was schlagen, meine Skills könn' deutschen Rap beerdigen
Erziehungsschellengeber, Punisher wie Big Pun
Ich häng nur mit Leuten, die auch echt sind - Kim Frank
Real Toony, alle Hater dürfen sich mal ficken
Würde ich nicht rappen, Synek, würde ich schon sitzen
Finger weg von der Familie, sonst finden sie ein Loch in dir
Mann, und dieses Rockerblut, es fließt immer noch in mir
Der Polak hier wird respektiert, doch sag niemals nie
Denn irgendwann schießen sie wieder auf mich wie auf Sinan-G

[Ref:]
Deutscher Rap, ich bin zurück und erziehe diese
Szene wie ein Vater mit dem Gürtel übers Knie
Synek, glaub mir, wer den Harten macht, der muss auch dazu steh'n
Oder trägt die Konsequenzen, c'est la vie
Dieser Polak hier ist real, der Polak ist stabil
Ich übernehm die Szene ohne irgendeinen Deal
Also mach mal nicht auf Macker, nein, du bist kein Baba
żaden motherfucker nie podskoczy do Polaka

[2]

Jeder deutsche Rapper braucht sein Angstschweiß
Ich mach so weiter, bis du haust oder anzeigst
Du bist wie Muhammed Ali, du kriegst das Zittern, Schmock
Und Julien, dafür brauch ich keine 1000 Schläge in dein Kopf
Nein, ich mach 'ne Ansage und der Schisser schickt Anwaltsschreiben
Um was mit dir zu klär'n, muss ich deinem Anwalt schreiben
Du machst dich lustig über Religion und Krebskranke
Über 'ne Million von Behinderten und AIDS-Kranken
Und selbst wenn ich eine Zillion zahl an diese Fakeschlampe
Schlag ich auf ihn ein, bis ihm ein Licht aufgeht - Stehlampe
Und seine Juliensöhne reden nur von Promo-Move
Nicht einmal die NSA hilft, wenn man den Homo sucht
Ab jetzt weiß es jeder, fahrt nach Osnabrück-Eversburg
Auf die Wersener Straße, langsam in der Gegend kurz
90, na, wie fühlt sich's an, wenn ich von Promo rede?
Dort wohnt er zusammen mit SunDiego - Homo-Ehe

[Hook]

[3]
Ich bin das, worauf ganz Deutschland hier gewartet hat
Und einer dieser Gründe, warum Saad nicht mehr auf Harten macht
Hörst du nie mehr! Nichts gegen EstA oder Punch
Aber lasst euch nicht verarschen von dem Gangster auf Distanz
Und jetzt mach ich's auf die Rap-Art, eiskalt wie Sub-Zero
Nein, du warst kein Gangster, nur der größte Fan Bushidos
Trip schrieb dein Album und musst' es für dich Ficker einrappen
Nein, du bist kein Gegner, sogar wenn du 'n Triple-Reim hättest
Egal, wie man rappt, man kommt nicht mal an mein' Ansatz ran
Wie Saad seine Haare, er kommt nicht mal an den Ansatz ran
Das ist meine Welt, ich geh durch sie wie ein ganzer Mann
Und du bist nur ein Mitläufer-Hund - Rantanplan
Was wollt dieser Baba mir von Knarren erzähl'n?
Wenn du noch bei Mama wohnst, Cash hat alles geseh'n
Weil du im Haus wohnst von Papa, das Auto von Papa
Der Fleck auf deinem Kopf - Ein Haufen voll Kacka