Testoviron i Pszenniak - Miłość

Tekst piosenki:


Zaraz idę na siłownię i tam poznam jakąś Polkę, z którą się będę dzisiaj ruchał, kurwa. Oo kurwa, oo kurwa.
Okres wakacyjny, więc przyjechały: Agniecha, Ewelinka. Tak będę je dzisiaj ruchał, oo kurwa, oo kurwa.

Ostatnio panience lizałem cipkę tak, że dostała orgazmu i zaczęła z tą cipką tak uciekać. Zaczęła ruszać dupą jak robak, tak: bwuu, bwuu, już nie! Ja kurwa: jeszcze! Zamknij mordę kurwa.

Pamiętam raz, jak miałem czternaście lat. Rozdziewiczałem jedną trz... czternastolatkę. Że musiałem kurwa z jednego końca pokoju, aaaa wbijać się w nią z całej siły, tak z rozpędu. Agniecha, moja największa kurwa fanko. Szykuj cipkę kurwo, będziemy się ruchać ostro. Będzie ci dobrze kurwa, będę cię ruchał, aż zdechniesz.

Będziemy chodzić po plaży. Będziemy się całować. Będę ją ruchał w cipę. Będę napierdalać do nosa. Do nosa. Do nosa. Do nosa. Że musiałem... do nosa. Wbijać się... do nosa. Tak z rozpędu... do nosa. Aaaa Agniecha.

Pamiętam raz, jak miałem czternaście lat. Rozdziewiczałem jedną trz... czternastolatkę. Że musiałem kurwa z jednego końca pokoju, aaaa wbijać się w nią z całej siły, tak z rozpędu. Agniecha, moja największa kurwa fanko. Szykuj cipkę kurwo, będziemy się ruchać ostro. Będzie ci dobrze kurwa, będę cię ruchał, aż zdechniesz.

Agniecha. Ewelina? Będziecie ssały tak jak mówiłem, tak: ooo ghu ghu ooo ghu ghu uuu ghuu ghuu uo O! UGH! oh hoo uyyy yyyyghuuyy uuguu guuu guu gu gu
Tak będziecie mi chuja ssały.

Agniecha, moja największa kurwa fanko. Szykuj cipkę kurwo.