Taco Hemingway - Sen o Dziewczynie (BraKe Blend)

Tekst piosenki:


Ona chciała spać ze mną, ona woli spędzać czas i się śmiać ze mną
Leciał Bowie, leciał Paak, włączę następną
Zero pracy, miałem dograć się znów Rasmentom (ta, na pewno)
Kontaktuję ledwie ze światem i mój ogląd polityki raczej jest żaden
Ale wiem gdzie chadzasz pić i gdzie jesz ramen
Przez ten ekran znowu oczy mam jak zwierz szklane (wow, ej)
Halo dzień dobry jestem Fifi, nie mów co tam słychać
Wszystko widziałem na relacji Twego towarzystwa
Wyglądasz jak tysiąc bitcoinów, ale kto nagrywa
Twój były ciągle obserwuje, trochę szkoda typa
Zróbmy autem razem trasę 66
Na Twych biodrach krótkie szorty, na głośnikach Johnny Cash
Uciekliśmy z tego miasta gdzie nas ciągle gonił flesz
A jak nie masz fejk uśmiechu każdy pyta: "Co ci jest?"

Leci za Księciem, raz dwa
Już czeka na nich taksa
Napięcie ciągle wzrasta
Wsiada więc ta niewiasta
Panience chce się klaskać
Mieszkanie w centrum miasta
Dałaby się pochlastać, żeby tu spać
Najpierw - narkotyki, potem - czar muzyki
Butlę porto chwycił i jedną czwartą wypił
Teraz jego nozdrza dyszą jak dwa czarne byki
Najpierw były czułe słowa, potem koszmarne krzyki
Czar się ziścił, aha, czar się ziścił
Ona jak sarna piszczy, a on tę sarnę zniszczy
Sarny umysł się iskrzy, telefon krzyczy i piszczy
A nasz bohater głośno krzyknął, a teraz milczy
Skóra owcza, apetyt wilczy
Rano zrzuci to na butle wina, a pił trzy
Ona wychodzi, on dostrzega jakąś butlę rumu
Czy pić coś jeszcze? Chyba musi iść zapytać chóru