Tekst piosenki:
Ołowiane niebo sypie sadzą
Szarobure drzewa w oczach mrą
Koziołkuje pejzaż za pejzażem
Wyrastają lasy sinych rąk
Przelatują wkoło mnogie myszy
Płyną stada cynobrowych żmij
Ośmiogłowy człowiek uszy liczy
I turkocze kołowrotek szyn
Gdy towarowy rusza do Indii, Indii
To na peronie nie żegna go nikt, nikt
Przefruwają chmury karawanem
Czarny tunel swój otwiera pysk
Towarowy wjeżdża weń z impetem
A z tunelu nie ma żadnych wyjść
Nie ma żadnych wyjść
Gdy towarowy rusza do Indii, Indii
To na peronie nie żegna go nikt, nikt