Profanacja - Zmiana

Tekst piosenki:


Gdy jesień w końcu wygra z wiosną,
w alejce w parku smutny pan
ze smutną panią w deszczu mokną,
żałując zaniechanych zmian.

Potrzebna zmiana
twojego ja,
mojego ty
i waszych nas.
Potrzebna zmiana,
a nawet sto,
prawo i lewo,
dobro i zło.

Potrzebny zamach
na status quo,
na myśli szare,
na czarne tło.
Potrzebna zmiana
pewnie, że tak.
Potrzebny zamach
na cały świat.

Gdy jesień w końcu wygra z wiosną,
w alejce w parku smutny pan
ze smutną panią w deszczu mokną,
żałując zaniechanych zmian.

Kwestią dobrego wychowania
zostaje, czy mam śmiać się, gdy
opowiadają mi o zmianach
nie zmieniają nic.

Gdy jesień w końcu wygra z wiosną,
w alejce w parku smutny pan
ze smutną panią w deszczu mokną,
żałując zaniechanych zmian.