Perfect - Kochaj mnie (Du-Rzy remix) feat. Pezet, Fokus, Peja

Tłumaczenie:


Grzegorz Markowski:

When you pretend to be asleep
You track fairy tales in your head
When you don't want to dream anymore
Someone else's dreams
Come to me barefooted
And from the threshold, shamelessly tell me
What do you want
Listen how two hearts beat
What people think is irrelevant

Love me..
Love me..
Love me unconsciously
Like a lighter a flame
Like a dry well water
Love me passionately yes
As if the world was going to end.

Pezet:

Hey, can you feel the blood pulsing in your veins?
You know, I want to know how you kiss because I'm getting crazy
As you look at, time has stopped
Or maybe I wanted it to stop, you know?
You know what I want and I can't take it anymore
My thoughts are as dirty and sticky as saliva
Your body is as soft and flexible as a rope
And I feel like I could die if you would dance for me
It is such a moment that I lack better words
And I want to fly away, be online like Douglas with Demi Moore
You and me - the queen of life and the king
And I think it bounces when you flex your hips and stomach
You look like I dreamed it
I drink to the bottom, although it's only water and ice
And you look like you are here
And the whole world is like your body language and movement

Focus:

If you know this text, complete it.

G. Markowski:

Love me..
Love me..
Love me unconsciously
Like a lighter a flame
Like a dry well water
Love me passionately yes
As if the world would end ..

Focus:

I will take you to the end of the world this summer, my teenager
Let's do it here like this, I'll take a four-pack, we'll give the cats to my brother
We will take a few zlotys, we will buy food and tickets for the rest of the fleet
We will check the planes first, then the Polish State Railways
No matter - I know where I want to be and I know I'll end up there
Even stowaways or hitchhiking, you are my drive
Let's visit Europe with Polish hip-hop and my rap
Saint-Tropez beach or some other patent
Then back even on foot
Let's go there in the summer if only together, would you like?
We board a ship, we live once, so we sail to Naples from Athens

GPS updates the map,
fuck stress - we're going with this topic!
you know how it is,
It's only like this in the summer
Take her somewhere, leave the hut empty

I'll take you this summer to the end of the world
For two, somewhere, something to sweep up in our climates
You have to, you know what's going on - far out of town
Sun, sand and coniferous forests

G. Markowski:

Love me..
Love me..
Love me unconsciously
Like a lighter a flame
Like a dry well water
Love me passionately yes
As if the world would end ..

Peja:

With me this woman who will not complain
and her credit of trust, more expensive to me than a coin
I know I'm not easy, too often neurotic
before, I was very often in a critical state,
the energy vampire is a thing of the past, so to speak.
With you, I have reasons to smile every day.
Thinking that I was not worthy, did not believe that it would be possible
I didn't want to believe in miracles, there was routine and boredom.
Drinking my morning tea I look in shock,
How you stand by my side, in this bun, in my bathrobe, yeah.
I feel happiness, I feel the beauty, the moment is calm,
happy kid who wanted to live i'm ready.
Take responsibility, be consistent,
I'm not holy but let's say good
that I know what to do with my beautiful life,
it would be best if I wasn't damned.

G. Markowski:

Love me..
Love me..
He loves me unconsciously
Like a lighter a flame
Like a dry well water

Love me..
Love me..
Love me unconsciously
Like the moon in the window, laugh and cry
On the rope, over the abyss, dance
Until in one short moment you will understand what you are living for.

Tekst piosenki:


Grzegorz Markowski:

Gdy udając że śpisz
W głowie tropisz bajki z gazet
Kiedy nie chcesz już śnić
Cudzych marzeń
Bosa do mnie przyjdź
I od progu bezwstydnie powiedz mi
Czego chcesz
Słuchaj jak dwa serca biją
Co ludzie myślą - to nieistotne

Kochaj mnie..
Kochaj mnie..
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał.

Pezet:

Ej, czujesz jak krew pulsuje ci w żyłach?
Wiesz, chcę wiedzieć jak całujesz, bo dostaję już świra
Kiedy tak patrzysz czas zatrzymał się
A może chciałem żeby się zatrzymał, wiesz?
Ty wiesz czego chcę i nie mogę już wytrzymać
Myśli mam brudne i lepkie jak ślina
Ciało masz miękkie i giętkie jak lina
I czuję, że mógłbym umrzeć gdybyś dla mnie tańczyła
To taka chwila, że brak mi lepszych słów
I chcę odlecieć, w sieci być jak Douglas z Demi Moore
Ty i ja - królowa życia i król
I chyba mi odbija gdy wyginasz biodra i brzuch
Wyglądasz tak jakbyś mi się przyśniła
Wypijam do dna choć to tylko woda i lód
I spoglądasz tak jakbyś tu była
I cały świat jest jak twoja mowa ciała i ruch

Fokus:

Jeśli znasz ten tekst to go dokończ/aj.

G. Markowski:

Kochaj mnie..
Kochaj mnie..
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał..

Fokus:

Zabiorę Cię tego lata na koniec świata, ej małolata
Zróbmy tu to tak, wezmę czteropak, oddamy koty do brata
Weźmiemy parę złotych, kupimy żarcie i bilety za resztę floty
Sprawdzimy najpierw samoloty, potem PKP
Nieważne - wiem gdzie chcę być i wiem, że tam trafię
Choćby na gapę czy autostopem, ty to mój napęd
Zwiedźmy Europę z polskim hip-hopem i moim rapem
Plaża w Saint-Tropez czy inny patent
Potem z powrotem choćby na piechotę
Chodźmy tam latem byleby razem, masz ochotę?
Wbijemy się na statek, żyjemy raz, płyniemy zatem do Neapolu z Aten

GPS aktualizuje mapę,
pieprzyć stres - jedziemy z tym tematem!
wiesz jak jest,
Tak jest tylko latem,
Weź ją gdzieś, zostawcie pustą chatę

Zabiorę cię tego lata, na koniec świata
We dwoje gdzieś, coś, powymiatać w naszych klimatach
Trzeba, wiesz o co chodzi - daleko poza miastem
Słońce, piasek i lasy iglaste

G. Markowski:

Kochaj mnie..
Kochaj mnie..
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę
Kochaj mnie namiętnie tak
Jakby świat się skończyć miał..

Peja:

Przy mnie ta kobieta która nie będzie narzekać
a jej kredyt zaufania, dla mnie droższy niż moneta
wiem nie jestem łatwy, zbyt często neurotyczny
wcześniej bardzo często osiągałem stan krytyczny,
wampir energetyczny to już przeszłość, że tak powiem.
Przy tobie mam powody do uśmiechu na co dzień.
Myśląc, że nie jestem godzien, nie wierzyłem, że się uda,
nie chciałem wierzyć w cuda, była rutyna i nuda.
Pijąc poranną herbatę tak spoglądam będąc w szoku,
jak stoisz u mego boku, w tym koku, w moim szlafroku, taa.
Odczuwam szczęście czuję piękno, chwili spokój,
szczęśliwy dzieciak, który pragnął żyć, jestem gotów.
Wziąć odpowiedzialność, być konsekwentnym,
nie jestem święty, ale dobry powiedzmy,
że wiem co mam już zrobić z moim życiem przepięknym,
żeby było najlepiej jeśli nie będę przeklęty.

G. Markowski:

Kochaj mnie..
Kochaj mnie..
Kocha mnie nieprzytomnie
Jak zapalniczka płomień
Jak sucha studnia wodę

Kochaj mnie..
Kochaj mnie..
Kochaj mnie nieprzytomnie
Jak księżyc w oknie śmiej się i płacz
Na linie, nad przepaścią tańcz
Aż w jedną, krótką chwilę, pojmiesz po co żyjesz.