Paweł Domagała - Najwięcej

Tekst piosenki:


Chciałem słowem wzniecić ogień
Jednym słowem gasić burzę
Chciałem coś znaczyć
Zostać na dłużej

Kim jestem by o tym marzyć?
Nic nie chce ode mnie świat
Kim jestem by marzyć aż tak?
Nikt nie musi mnie znać

Wtedy pojawiłaś się
Poprosiłaś o więcej
O najwięcej, więc

Chodź ze mną przez ogień i
Przez nieznane wody idź
Zaryzykuj wszystko
I nie będzie łatwo, wiem
Nikt jeszcze nie wygrał też
Za to poczujesz bliskość

Chodź ze mną przez ogień i
Przez nieznane wody idź
Choć możesz ominąć to
Ale nie warto, naprawdę nie warto
Miłość wyjaśni wszystko

I wytłumaczy
Miłość wyjaśni
I wytłumaczy

Chciałem słowem kruszyć mur
Jednym słowem wzniecić świat
Chciałem, chciałem coś znaczyć
By było inaczej

Kim jestem by o tym marzyć?
Nic nie chce ode mnie świat
Kim jestem by marzyć aż tak?
Nikt nie musi mnie znać

Wtedy pojawiłaś się
Poprosiłaś o więcej
O najwięcej, więc

Chodź ze mną przez ogień i
Przez nieznane wody idź
Zaryzykuj wszystko
I nie będzie łatwo, wiem
Nikt jeszcze nie wygrał też
Za to poczujesz bliskość

Chodź ze mną przez ogień i
Przez nieznane wody idź
Choć możesz ominąć to
Ale nie warto, naprawdę nie warto
Miłość wyjaśni wszystko

Więc kochaj, kochaj
Mimo ból, mimo strat
Kochaj, kochaj
Aż tak, aż tak

Bo miłość wyjaśni i wytłumaczy
I nagle świat nabierze znaczeń
Miłość wyjaśni i wytłumaczy
I nagle świat nabierze znaczeń

Chodź ze mną przez ogień
Chodź ze mną przez ogień
Chodź ze mną