Najwa Nimri - Madrid vacío

Tłumaczenie:


Pusty Madryt to błędne miejsce
I ta droga nigdzie mnie nie doprowadza
Puść rękę, żegnamy się
Szukam cię w snach, teraz myślę, że cię wołam
Pusty Madryt i koń, który uciekł
Biorę lejce i le puszczam po trzecim nieszczęściu
Puść rękę, żegnamy się
Szukam cię w snach, teraz myślę, że cię wołam
Teraz myślę, że cię wołam
(Teraz myślę, że cię wołam)
Ta cała Whisky, którą pijemy
(Ta cała Whisky, którą pijemy)
Teraz myślę, że cię wołam
(Teraz myślę, że cię wołam)
Nie obchodzi mnie to, ty już szukasz gramu
Szukam cię, zamierzam to, całuję cię, co za błąd
I dajesz mi biec, nie jesteś przy mnie
Doganiasz mnie, wygrywam, milczysz, milczę
I robię co powinnam w błędnym miejscu
Dlaczego nie wołasz?
Pusty Madryt to błędne miejsce
I przypominam sobie, że tutaj wszystko jest już pokonane
Puść rękę, żegnamy się
Szukam cię w snach, teraz myślę, że cię wołam
Jeden i jeden to zero
Jeden i jeden to zero
Jeden i jeden to zero
Już widzisz, nie idzie ci dodawanie
Jeden i jeden to zero
Jeden i jeden to zero
Już widzisz, nie idzie ci dodawanie
Szukam cię, zamierzam to, całuję cię, co za błąd
I dajesz mi biec, nie jesteś przy mnie
Doganiasz mnie, wygrywam, milczysz, milczę
I robię co powinnam w błędnym miejscu
Wołaj, wołaj, wołaj (wołaj, wołaj)
Dlaczego nie wołasz?
Wołaj, wołaj, wołaj (wołaj, wołaj)
Dlaczego nie wołasz?
Wołaj, wołaj, wołaj (wołaj, wołaj)
Dlaczego nie wołasz?
(Wołaj), wołaj mnie (wołaj, wołaj), wołaj mnie (wołaj)
Madryt z tobą to błędne miejsce

Tekst piosenki:


Madrid vacío es el lugar equivocado
Y este camino no me lleva a ningún lado
Suelta la mano, nos despedimos
Te busco en sueños, ahora creo que te llamo
Madrid vacío y un caballo desbocado
Cojo las riendas y las suelto al tercer trago
Suelta la mano, nos despedimos
Te busco en sueños, ahora creo que te llamo
Ahora creo que te llamo
(Ahora creo que te llamo)
Todo el whisky que tomamos
(Todo el whisky que tomamos)
Ahora creo que te llamo
(Ahora creo que te llamo)
No me importa, tú ya estás buscando un gramo
Te busco, lo intento, te beso, qué fallo
Y dejas que corra, no estás a mi lado
Me alcanzas, yo gano, te callas, me callo
Y hago lo correcto en el lugar equivocado
, ¿por qué no llamas?
Madrid vacío es el lugar equivocado
Y me recuerda que aquí está todo zanjado
Suelta la mano, nos despedimos
Te busco en sueños ahora creo que te llamo
Uno más uno es un cero
Uno más uno es un cero
Uno más uno es un cero
Y ya ves, se te da mal sumar
Uno más uno es un cero
Uno más uno es un cero
Y ya ves, se me da mal sumar
Te busco, lo intento, te beso, qué fallo
Y dejas que corra, no estás a mi lado
Me alcanzas, yo gano, te callas, me callo
Y hago lo correcto en el lugar equivocado
Llama, llama, llama (llama, llama)
¿Por qué no llamas?
Llama, llama, llama (llama, llama)
¿Por qué no llamas?
Llama, llama, llama (llama, llama)
¿Por qué no llamas?
(Llama), llámame (llama, llama), llámame (llama)
Madrid contigo es el lugar equivocado