Tłumaczenie:
Wiedeń 1683
Dziś księżyc jest przeciw nam,
Wiele łatwiej było patrzeć.
Kolor zielony* życzy nam śmierci,
Ale w tym momencie najbliżsi odchodzą,
Oni pragną władzy, złotego jabłka
Nazwijcie to po imieniu, mamy to czego chcą
Z każdej strony jest wróg
Będziemy trzymać się razem
będziemy walczyć razem
Jeden za wszystkich
To wydaje się bezcelowe
Do ostatniego człowieka wolność albo śmierć
Ziemia unosi się pod nami
To jest obłęd ,a nie rozsądek
Powietrze płonie, szary poranek
Ten dzień zostanie zapamiętany
Nie wierzymy w nasze pisma, w naszego Boga
Więc pozostają tylko dwie możliwości: Wolność albo śmierć
Z każdej strony jest wróg
Będziemy trzymać się razem
będziemy walczyć razem
Jeden za wszystkich
To wydaje się bezcelowe
Do ostatniego człowieka wolność albo śmierć
Ci którzy rozpętali burzę wpatrując się w żelazo
To było tak, jakby wszyscy tarzali się w potopie czarnej smoły
wszystko płonie pogniecione, wszystko co się im sprzeciwia
Dlatego stworzyliśmy na wieczność święty grób
[2x]
Z każdej strony jest wróg
Będziemy trzymać się razem
będziemy walczyć razem
Jeden za wszystkich
To wydaje się bezcelowe
Do ostatniego człowieka wolność albo śmierć
*Bitwa pod Wiedniem (Odsiecz Wiedeńska) Bitwa stoczona 12 września 1683 pod Wiedniem między wojskami Polsko-austriacko-niemieckimi pod dowództwem króla Jana III Sobieskiego a armią Imperium Osmańskiego
*zieleń – symbol islamu, (np Flaga Arabii Saudyjskiej jest zielona)
* Złote jabłko -Jabłko królewskie jedno z symboli władzy
Tekst piosenki:
Wien 1683
Heute ist der Mond gegen uns
Weil einfach zusehen leichter war
Die Farbe Grün wünscht uns den Tod
Doch irgendwann ist die Nächste dran
Ihr sehnt euch nach Macht einem Apfel aus Gold
Nennt es beim Namen wir sind was ihr wollt
In jeder Himmelsrichtung ist der Feind
Wir halten zusammen
Wir kämpfen vereint
Einer gegen viele
Es scheint aussichtslos
Bis zum letzten Mann Freiheit oder Tod
Der Boden hebt unter uns
Es herrscht der Wahnsinn und nicht die Vernunft
Die Luft brennt, der Morgen graut
Diese Tag in Erinnerung bleibt
Wir glauben nicht an eure Schriften, nicht an euren Gott
So bleiben nur zwei Möglichkeiten: Freiheit oder Tod
In jeder Himmelsrichtung ist der Feind
Wir halten zusammen
Wir kämpfen vereint
Einer gegen viele
Es scheint aussichtslos
Bis zum letzten Mann Freiheit oder Tod
Wer Gewitterwolken tauchten sie auf starrend vor Erz
Es war als wälze sich eine Flut von schwarzem Pech hergab
Dass alles erdrückt verbrennt was sich ihm entgegen stellt
So schufen wir für die Ewigkeit ein heiliges Grab
[2x]
In jeder Himmelsrichtung ist der Feind
Wir halten zusammen
Wir kämpfen vereint
Einer gegen viele
Es scheint aussichtslos
Bis zum letzten Mann Freiheit oder Tod