Maria Koterbska - Trzynasty narzeczony

Tekst piosenki:


Trzynasty narzeczony
Przynosi pecha mi
Trzynasty narzeczony
Tak pechowy jak nikt

Nie jestem z tych przesądnych
I nie przeszkadzał mi
Zupełnie
Kolejny narzeczony
Którykolwiek by był

Ale mężczyźni są do przesady skłonni
Jacyż doprawdy bywają zabobonni:
Z niczego zaraz, no, wielkie halo -
O cóż tu w końcu takiego szło?

Był miły, jak to oni
Na oko taki sam
Jak inni
Normalny narzeczony -
No a co ja z nim mam!

Narzeczeni pozostali
Powpadali w złość
Wspólnie zadecydowali
Że i tak ich dość

Pchani zemsty żądzą niską
Rozwiązali towarzystwo
Musi przecież za to wszystko
Odpowiadać ktoś!

Musi przecież odpowiadać ktoś!

Trzynasty narzeczony -
I kto by myślał, że
Przez niego wszyscy oni
Nagle zbuntują się?

A tacy byli mili
W konfiguracji tej
No właśnie
Prawie że się lubili
Póki było ich mniej

Ach, ci mężczyźni tak do przesady skłonni
Jacyż doprawdy bywają zabobonni:
Z niczego zaraz wielkie halo -
O cóż tu w końcu takiego szło?

W tym buncie narzeczonych
Sensu kompletnie brak
Niestety
Lecz mężczyzn zabobonnych
Nikt nie przekona i tak

Do obaw zabobonnych
Zresztą i podstaw brak
Bo przecież
Z trzynastym narzeczonym
Nie pozostanę i tak!

Nie pozostanę i tak!