Tekst piosenki:
Mam kolegę, który bardzo wyrósł
Wkrótce będzie jak niejedna góra
I choć dla mnie nieraz jest jak wirus
Ja na niego mówię słodko - żuraw
On mnie chyba za bardzo nie lubi
Mówi czasem: "To ta mała papla"
Ja odpłacam mu tym samym, czyli
Jest z nas para jak żuraw i czapla
Jak żuraw i czapla
Jak czapla i żuraw
Uśmiechniesz się krzywo
Gotowa już bura
Jak żuraw i czapla
Jak czapla i żuraw
Tu sprzeczka niewielka
Tam dąsy i uraz
Ale kiedy wokół się rozglądam
Kiedy ucho nadstawiam z uwagą
To dostrzegam przed sobą i z boku
Bardzo wiele tych czaplożurawi
I gdy widzę obrażone czaple
Nadąsane i dumne żurawie
Myślę sobie, że żyjemy właśnie
W zwariowanym, lecz kochanym stawie
Jak żuraw i czapla
Jak czapla i żuraw
Uśmiechniesz się krzywo
Gotowa już bura
Jak żuraw i czapla (żuraw i czapla)
Jak czapla i żuraw (czapla i żuraw)
Tu sprzeczka niewielka
Tam dąsy i uraz
Ktoś zrobi złą minę
Ktoś pojmie na opak
Jak czapla i żuraw
Dziewczyna i chłopak
(Czapla i żuraw)
(Dziewczyna i chłopak)
[2x:]
Jak żuraw i czapla (jak żuraw)
Jak czapla i żuraw (i czapla)
Uśmiechniesz się krzywo
Gotowa już bura
Jak żuraw i czapla (żuraw i czapla)
Jak czapla i żuraw (czapla i żuraw)
Tu sprzeczka niewielka
Tam dąsy i uraz