Tłumaczenie:
Rozprzęgajcie chłopcy konie,
i idźcie odpoczywać.
A ja pójdę na ogród zielony,
na ogród kopać studnię.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Kopał, kopał studzienkę
w wiśniowym sadzie.
Czy nie wyjdzie dziewczę
wczesnym rankiem po wodę?
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Wyszła, wyszła dziewczyna
wczesnym rankiem nabrać wody.
A za nią kozak młody
wyszedł konia siodłać
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Prosił, prosił o wiaderko
Ona jemu nie dała.
Dał jej w rękę pierścień
ona jego nie wzięła.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Wiem, wiem dziewczyno
czym Ja Ciebie uraziłem-
że ja wczoraj wieczorem
z drugą rozmawiałem*
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Ona wzrostem jest niewielka
ale za to jest młoda.
Blond warkocz do pasa,
w warkoczu wstążka niebieska
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Rozprzęgajcie chłopcy konie,
i idźcie odpoczywać.
A ja pójdę na ogród zielony,
na ogród kopać studnię.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
Marusia, raz, dwa, trzy kalina,
czarniawa dziewczyna rwała jagody w ogrodzie.
*rankiem dziewczyny nie poznaje, inaczej się zachowuje niż wczoraj wieczorem.
Tekst piosenki:
Розпрягайте, хлопці, коні,
Тай лягайте спочивать,
А я піду в сад зелений
В сад криниченьку копать
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Копав, копав криниченьку,
У вишневому саду.
Чи не вийде дівчинонька
Рано-вранці по воду?
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Вийшла, вийшла дiвчинонька
Рано вранцi воду брать,
А за нею козаченько
Выйде коня напувать
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Просив, просив відеречко -
Вона йому не дала,
Дарив, дарив з руки перстень -
Вона його не взяла.
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
3наю, знаю, дівчинонько,
Чим я тебе розгнівив -
Що я вчора ізвечора
Із другою говорив.
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Вона ростом невеличка,
Ще годами молода,
Руса коса до пояса,
В косi лента голуба
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Розпрягайте, хлопці, коні,
Тай лягайте спочивать,
А я піду в сад зелений
В сад криниченьку копать
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала
Маруся, раз, два, три, калина,
Чорнявая дівчина в саду ягоди рвала