Łejery - Gwiazdorek

Tekst piosenki:


W innych miastach Mikołaj,
Chodzi z workiem po piętrach,
I na Święta o dzieciach
I prezentach pamięta.
A w Poznaniu Gwiazdorek
Dźwiga worek pękaty,
I nieważne, że czasem,
Jest podobny do taty.

Gdy na niebie pierwsza gwiazdka,
Albo świeczka, jej namiastka, rzuci blask,
wtedy wszyscy stają w koło,
światło w oczach, jasne czoło,
bo opłatek, Bóg i miłość
są pośród nas.

Wielka czułość i życzenia,
skryta łezka ze wzruszenia, zawsze tak.
Potem barszczyk, w barszczu uszka,
ryby, grzyby i kapusta,
na makiełki, na kolędy
przyjdzie czas.

Refren:
A po wigilii, a po kolędzie,
gdy gloria w niebie,
a pokój tu,
dom nasz odwiedza gwiazdor z darami,
jak echo marzeń
z dziecięcych snów.

jak echo marzeń
z dziecięcych snów.

Dzieci w oknie, nos przy szybie,
Gdzie Gwiazdorek? Tatuś wybiegł szukać go.
Chyba przyszedł w samą porę,
Słychać dzwonek. To Gwiazdorek!
Wnosi worek. Pyta czy tu dzieci są.

Suchą rózgą trochę grozi.
Karze modlić się do Bozi, gładzi brzuch.
Miło do nas się uśmiecha,
Ma na szyi szalik Lecha.
Czy spadł z nieba,
Czy z Górczyna Gwiazdor ten.

Refren