Kasia Sobczyk - Poszedł Marek na jarmarek

Tekst piosenki:


Stara piosenka tyle wdzięku ma,
Gdy ją od święta śpiewa ktoś, nuci ktoś
Bez powodu - jak ja.
Kto ją spamięta, ten wie, ten wie,
Że to tylko śmieszne, nic więcej,
Kiedy się śpiewa, że...

Poszedł Marek na jarmarek
Kupić komuś coś.
Na podarek już lat parę
Czeka teraz ktoś.
Poszedł Marek na jarmarek,
Gdy wstał ledwo świt.
Kto dał wiarę pieśniom starym,
Temu Marek znikł.

Poszedł Marek na jarmarek,
Zginął po nim ślad.
Bez powodu, w świat jak w wodę
Niby kamień wpadł.
Poszedł Marek na jarmarek
Tak jak kochaś w dal.
Drzewa w pąkach, wiatr na łąkach,
A dziewczynie żal.

Stara piosenka, parę zwykłych słów,
Lecz już się lękam, by jej sens, dawny sens
Nie powtórzył się znów.
Strach serce pęta i w noc, i w dzień,
Od dni paru zniknął mój Marek,
Boję się, boję się...

Poszedł Marek na jarmarek
Kupić komuś coś.
Na podarek już lat parę
Czeka teraz ktoś.
Poszedł Marek na jarmarek,
Gdy wstał ledwo świt.
Kto dał wiarę pieśniom starym,
Temu Marek znikł.

Poszedł Marek na jarmarek,
Zginął po nim ślad.
Bez powodu, w świat jak w wodę
Niby kamień wpadł.
Poszedł Marek na jarmarek
Tak jak kochaś w dal.
Drzewa w pąkach, wiatr na łąkach,
A dziewczynie żal.

Poszedł Marek, wziął zegarek,
Zginął po nim ślad.
Zabrał młodość, bez powodu
W świat jak w wodę wpadł.
Poszedł Marek na jarmarek
Tak jak kochaś w dal.
Drzewa w pąkach, wiatr na łąkach,
A mnie, głupiej, żal!

Bo to było tak, że...

Poszedł Marek, wziął zegarek,
Zginął po nim ślad.
Zabrał młodość, bez powodu
W świat jak w wodę wpadł.
Poszedł Marek na jarmarek
Tak jak kochaś w dal.
Drzewa w pąkach, wiatr na łąkach,
A jej żal!

Poszedł Marek, wziął zegarek,
Zginął po nim ślad.
Zabrał młodość, bez powodu
W świat jak w wodę wpadł.
Poszedł Marek na jarmarek
Tak jak kochaś w dal.
Drzewa w pąkach, wiatr na łąkach,
A mnie, głupiej, żal!