Kartky - Kochałem Cię feat. Kina, Igrekzet (BraKe Blend)

Tekst piosenki:


Whenever you and I, we dive
I crossed the ocean of my mind
But in the end I drown
You push me down, down
You push me down, down

Opowiem jaki był plan, zanim nie zostałaś suką
Najchętniej csii, wyszeptam Ci wszystko na ucho
Ty powiedz, jak mogłaś to robić i chować ecstasy pod łóżkiem
Jak mogłem tego nie widzieć, nie wiedzieć, patrząc w te oczy tak puste
Powiedz mi czemu byłaś suką, to wskazówki
Szukałem Cię, gdy wyjechałem z urazówki
Widziałem cień na ulicy zza kroplówki
I nikt nie wierzył, że zacznę na nowo żyć
Powiedz mi, czemu byłaś suką do poduszki
Robiłem Cię jak nikt, nigdy, proszę uśnij
Miałem każdej nocy, a teraz chuj z tym
Wiem, to ostatni raz - zamknij się!
Niszczy jak crack, wypad do lasu, na granicy przełom nastąpił
Gwiazdy i dni bez rozłąki, hajs na tabletki się skończył
Mieliśmy skończyć jak wszyscy, Ty byłaś jak każdy, a jednak
Jak blizny głębokie do serca, kochaliśmy się w cieniu września
Nie mów, że znasz akcje jak ta, gdy zjadamy strach jego dzieci na pokaz
I tragedia w oczach, pamiętam jak przyjechała do mnie po prochach
Nic nie mówiłem Twej mamie, teraz niech widzą jak córka dorosła
I poszła tak, że nie wróci - chciałbym ją jeszcze rozpoznać
Słyszałem, że miałaś wypadek na zakręcie
Na którym całowałem się z Tobą po skręcie
Jechałaś autem po gibonach i czymś więcej
I nie wiem z kim byłaś, ale znajdę, zabiję go
Tylko nie jedz znów wszystkiego, to masakra
Bo chyba bardzo lubisz szaleć jak się naćpasz
Stajesz się wtedy dla nich, jak ostatnia szansa
Od zera do stu
Widziałem, jak wyszła ode mnie do tamtego
Chociaż mówiła, kurwa, ciągle coś innego
Chciałem tu stworzyć razem z Tobą coś pięknego
Ale widzę, że nie było z kim
Ja nie mam dla nikogo względów
Walę piętnaste bongo z rzędu
Zamień miejscami ludzi zmierzchu
Bo przyszli zapłonąć jak nikt

All the shame
When you called my name
I felt pain
When you came

Ty ponownie dla mnie jak nikt
Ja ponownie dla Ciebie jak każdy
Gdzie te miejsca, w których razem mieliśmy być?
Ja i Ty
Pasja i sny
Lament i krzyk
Radość i łzy
To właśnie my
Co?