James Vincent McMorrow - Bend Your Knees

Tłumaczenie:


Co to jest, czego chcę?
Jak długo jest tym, czego chcę?
Poznałem cię, piątego sierpnia.
Koniec maja, 2064.

Ugnij swe kolana w lesie.
Zegnij kolana, kiedy kulisz się wewnątrz.
Wierzyłeś, że jestem bez wad.
Ja wierzę.

To jedyna
droga, by to się zakończyło.
Kiedy desperacja narasta.
Więc wskazuję
wszystkie miejsca na mapie,
gdzie pachnąca cytryna rośnie.

Nie zapominaj,
Że wszystko tutaj jest sztuczne.
Zbudowane na pokaz.
Połóż ramię
głębiej w kącie,
a wszystko to się rozpadnie.

To takie wyjątkowe
modlić się o nagłą śmierć.
Wyjątkowe.
Mam na sobie twoją letnią sukienkę.

Jestem stęskniony za życiem,
które nie wiem, czy kiedykolwiek było moje.
Czy nadrabiałem w weekendy w domu?
Byłem domowym malarzem, w weekend
jeździłem autami z Egiptu.
Egipski kierowca zwierząt.
Kocham to najbardziej, kiedy jest słabe.
Wtedy kochałem cię najbardziej.

Nad wodą.
Wieżą fizyczności.
Czy okup kosztuje deszcz?

Każda jesień
Jest trochę krótsza.
Każdy kark zapewnia imię.


To prorocze.
Zawsze z paniką.
I absolutnie ruchome.
Jestem bardziej nędzny, bezcelowy i bardziej znany
od każdego rodzinnego pokoju.

To takie wyjątkowe
modlić się o nagłą śmierć.
Wyjątkowe.
Mam na sobie twoją letnią sukienkę.

Mimo, że jesteśmy nadzy,
nadal ciężko nas odnaleźć.
Z drzewa sosnowego i igłowego.
Jak założenie, jest puste.
To nie wiara.

Więc jak nicość.
Odradzam się z nicości.
Wytrzymuję ciężar kanionu.
To zniewalające jak bardzo przypominam,
o istnieniu ceny rozgrzeszenia.

To takie wyjątkowe
modlić się o nagłą śmierć.
Wyjątkowe.
Mam na sobie twoją letnią sukienkę.
Pamiętam wszystko.
Nigdy nie mógłbym zapomnieć.
Nie ma końca.
Jest pod moją skórą.

Nie ma końca.
Nie ma końca.

Tekst piosenki:


What is it that I want?
How long is it that I want it?
Met you first, fifth of August
End of May, 2064

Bend your knees in the forest
Bend your knees when you crawl inside
You believed I was flawless
I believe

That the only
Way it's ever gonna stop
Is when desperation grows
So I point out
All the places on the map
Where there's fragrant lemon groves

Don't forget that
Everything is fake here
Built for face and all for show
Place a shoulder
Deeper in the corner
And the whole thing takes the floor

It's original
To pray for sudden death
Original
I wear your summer dress

I'm nostalgic for life that
I'm not sure was ever even mine
Did I fix up houses weekends?
Was I a house painter, weekend I
Driving cars out of Egypt
Egyptian car driver animal
Love it best when it's weakest
Love you best then

By the water
Tower physical
Is the ransom cost of rain

Every autumn
Is a little shorter
Every nape provides a name

It's prophetic
Semper with the panic
And it absolutely moves
I'm more heinous, pointless and more famous
Than a single family room

It's original
To pray for sudden death
Original
I wear your summer dress

And though we're naked
We're still difficult to find
From a pine and needle tree
As a concept, it's an empty one
Not a substance of belief

Then as nothing
I reclaim as nothing
Bear the canyon absolutely
It's lurching how much I'm reminded
There's a cost of absolution

It's original
To pray for sudden death
Original
I wear your summer dress
I remember it all
I never could forget
Not reaching up
It's stapled on my back

Not reaching up
Not reaching up