Ijon SBO - Kiler

Tekst piosenki:


Jak bulterier, jak Tomy Lee Jones w "Ściganym" będę
Szalony flow jak Steve O kładę pod banger
Każdy wers w sercu jest wyryty jak dziara
Jak Buczer jadę jak taran, tego co mam nie dał mi Siara

Ty to siara, więc shut up, bo wjechał kiler
komisarz Ryba chciałby ścigać, chyba z bitem kogoś zabiłem
Towar ten lepiej w łeb niż hasz daje
W łeb daje - spust, palec: snajper, sztajer

Nie przepuścić mnie, to jak urwać łeb, kurze, która znosi złote jaja
Ja mam jaja, więc mam swoje zdanie #Sokół
Gdy rap gram, pod sceną tam buja się wiara
To dla mnie street credit, zaufania wotum

Mam gdzieś czy noskill rozpuszcza o mnie jakieś pogłoski
bo pierdole tych, co o swoją z troski, prują dupę jak Wąski
Te rymy nie są na wagę złota, raczej platyny
(Siara: "Mają rozmach skurwysyny")


Ref.
Wjeżdża Kiler, niektórzy chcą mnie "killem"*
inni częstują klinem, carpe diem, łapię chwilę
Dostałem bilet, w jedną stronę płynę,
jestem assasinem, scenę puszczam z dymem


Za ten rap dawaj sztaby złota #Waldek z cargo
W życiu pięści twarde jak Gołota, lecz jak jest z gardą?
Mój towar na kolumny wraca jak frisbee, ja kombinuję #Lipski
Nie będę z psem jadł z miski, rap dla mnie jest jak dla Riedla whisky

Nigdy nie stałem w kolejce po fame'u więcej
Na każdym koncercie grałem za respekt
Ale i tak ktoś powie, że to źle, że w końcu
Pokazałem się, bo wybił mnie konkurs?
-
Sklejam to po prostu tak, bo robię to od paru lat
Teraz już mam ten vibe, czekam tylko na hajs i hype
Hejter mój też chciałby być tu, cały misterny plan w pizdu
Nie dosięgnie nawet do naszych stóp, więc dalej daje te łapki w dół
-
Tutaj gdzie występki trzeba twardym być, nie miętkim
Gdy słyszę bit z MPCetki, daję rap jak susz do bletki
Kto skleja takie fajne punche, co biją jak kastet?
(Siara: "I wszystko jasne")