Hi-Fi Banda - Chciałbym (feat. Reggaenerator).

Tekst piosenki:


Chciałbym, żebyś miał milion na swoim koncie
I stał pod swoją willą z morzem na horyzoncie
Chciałbym, żebyś miał nawet 2 miliony
Bo nie czuję zawiści widząc zadowolonych
Szczęścia dla ciebie, Tajlandii na zdjęciach
Holandii na bletkach jeśli sam to wybierzesz
Dwie Tajki, 5 gram lub Alpy
I zjeżdżaj na narty kozackim Audi Q7
Petardy na niebie dla ciebie ruch konstelacji
A gwiazdki w hotelu jest ich 5 jak z metaxy
Dzień w dzień bal na oceanie, jachty, helikopter
Lądowanie w basenie Sahary piaski
Słoneczne okulary, luz, klapki Nike
Fury w każdym mieście - twoje, nie z wypożyczalni
Bądź zdrów, bądź bogaty i modny
Ale nie zapominij o tych, którzy wokół są głodni


Ref.:(x2)

Dwie poszarpane puste kieszenie prawdy
Bezgotówkowy haj, kiedy dookoła raj
Miliony witryn jak kolorowe slajdy
Jak gruba pełnia to robi to High Life


Są miliony ludzi, którzy mogą zrobić tak wiele
Ale jak długo można tu czekać na cud?
Gdy Petro dolarowe konta skierują szelest,
Tam, gdzie od zawsze niemal bieda i głód
Chciałbym, by każdy z nas oddał drugiemu to
Co ciąży mu tak jak zloty dotyk Midasa
Chciałbym, by brylanty oprawione w złoto
Znalazły się tam, gdzie potrzebna jest kasa
Ja mówię to do Ciebie: posłuchaj mnie nowy bogacz
Kolejne zero na koncie to nie jedyna droga
Ty wiesz, że nie uniesiesz tego na własnych nogach
Bo każdy nowy milion mokry jest od łez
Ferrari, Lamborghini, Beringer masy
Nikt Ci tego nie zabierze ale ile na to kasy wydałeś?
A ludzie maja tylko szałasy,
Weź wyhamuj swego Jeta i poczuj jak to jest...


Ref.:(x2)

Dwie poszarpane puste kieszenie prawdy
Bezgotówkowy haj, kiedy dookoła raj
Miliony witryn jak kolorowe slajdy
Jak gruba pełnia to robi to High Life

Sto lat, sto lat dużo zdrowia ziomal
Życzę ci, żebyś niczego w życiu nie żałował
I na nogach stał twardo, gdy hardkor na blokach
Żeby twoich dzieci nigdy nie dotknęła wojna
Chcę, żebyś miał co jeść i gdzie pracować
W domu mądra żona a nie suka z pornola
Która zrobi sobie z Ciebie bankomat - pierdol to
Pamiętaj, że twoja głowa ma największa moc
Chciałbym, żebyś nowy rok miał lepszy niż poprzedni
By każdy nowy krok był wielki
Ziom, zawsze pewny bądź swego zdania
Choć każdy popełnia błędy tylko głupi je powtarza
Wszystkim pomagaj przyjaciele to więcej
Niż jebane klikniecie na fejsie czy na majspejsie
Wyłącz internet i goń swoje szczęście
Ale nie zapomnij o tych, którzy są twoim przeciwieństwem

Ref.:(x2)

Dwie poszarpane puste kieszenie prawdy
Bezgotówkowy haj, kiedy dookoła raj
Miliony witryn jak kolorowe slajdy
Jak gruba pełnia to robi to High Life