George Canyon - The Ballad of Wild Bill

Tłumaczenie:


Dziki Bill był dziki
I kochał piękne młode dziewczę
Które na imię miało Josephine
Pewnej nocy w zamieci
Bill nie wrócił do domu
I wtedy był po raz ostatni widziany

Śpiewał jej słodkie miłosne piosenki świąteczne
Za rękę z nią chodził przez pola
Pewnego razu przyniósł jej tuzin kamelii
Powiedział „ kocham Cię na zawsze moja słodka Josephine”

Kamelie na Święta
Wypłakała więcej łez niż gwiazd na niebie
Czekała tam noc po nocy
Modląc się, że pewnego dnia znów go zobaczy

Rok po roku i łza po łzie
Po prostu nie mogła zapomnieć o Billu
Ale jej ojciec był pewny,
Że on nigdy nie wróci
I żądał od niej, by wyszła za chłopca
O imieniu Badgwell

Gdy kościół był wypełniony całą rodziną
Wszyscy byli szczęśliwi z jej powodu
Ale ona płakała łzami smutku
Modliła się by móc odejść daleko
Daleko z jej prawdziwą miłością Billem

Kamelie na Święta
Wypłakała więcej łez niż gwiazd na niebie
Czekała tam noc po nocy
Modląc się, że pewnego dnia znów go zobaczy

I wtedy to się stało
Usłyszała rżenie jego koni
Usłyszała jego słodką miłosną piosenkę po raz kolejny
Kamelie zaczęły spadać
Prosto z nieba
I przed jej zielonymi oczyma był teksański uśmiech Bila

Kamelie na Święta

Bill jechał starym koniem prosto jak błyskawica
Powiedział, jej że wrócił do domu
Wziął ją w swoje ramiona
I pojechali prosto do gwiazd

Dziki Bill był dziki
I kochał piękne młode dziewczę
Które na imię miało Josephine

Tekst piosenki:


Wild Bill was a wild one,
And he loved the pretty young philly
Named Josephine,
But one night in a snow storm,
Bill didn't come home,
And that was the last time he would be seen,

He use to sing her sweet love songs for Christmas,
They walked hand and hand through the fields,
And one time he picked her a dozen camellias,
Said “I love you forever my sweet Josephine”,

Camellias for Christmas,
She cried more tears than stars up in the sky,
She waited there night after night,
Praying someday she might see him again,

Now year after year, and tear after tear,
She just couldn't give up on Bill,
But her father was certain,
That he'd never come back,
Demanded she'd marry some boy
Named Badgewell,

Well at church it was fatal with all sorts of family,
They were so happy for her,
But she cried tears of sorrow,
She prayed that she could go far
Far away with her true love Bill,

Camellias for Christmas,
She cried more tears than stars up in the sky,
She waited there night after night,
Praying someday she might see him again,

And that's when it happened,
She heard his horse whinnying,
She heard his sweet love song again,
Camellias started falling,
Clean out of the blue sky,
And there before her green eyes was Bill's texas grin,

Camellias for Christmas,

Bill rode that old horse straight down a lightning bolt,
He told her that he'd come home,
As he swept her up into his arms,
Rode off to the stars,

Wild Bill was a wild one,
And he loved a pretty young philly
Named Josephine