Cleopatrick - Youth

Tłumaczenie:


W dniu, w którym skończę 23 lata, żenię się
Krótko potem
Będę pochowany
Podkręć tempo, wiesz, że mam wielkie plany
Mam na myśli kolację z przyjaciółmi, gówno, golenie a potem sześć stóp piachu
Przynajmniej taki jest plan
Kiedy go odpaliłem, powiedzieli, że pożałuję
Konsekwencja cienka jak dym
Przysiągłem bogu, że tego nie zrobię
Ten towar jest jednak
Mam więcej niż się spodziewałeś
A tobie trudno robić to, co robisz
Gdy masz o wiele więcej niż chciałeś
Moi przyjaciele są wstawieni
A ja mam to gdzieś
Jestem w swojej piwnicy
Gadam z dziewczynami, które nawet nie są prawdziwe*
Moja młodość przepadła i o tym wiem
Pchałem za daleko i z tego wyrosłem
Zdaje się, że ty i ja
Mamy tendencję
By widzieć przeszłe wspólne uczynki
I formalności
Leżąc na środku podłogi
Ty i ja i nasze 8 taktów
Marnując czas, zanim dowiemy się, że był nasz
Moi przyjaciele są wstawieni
A ja mam to gdzieś
Jestem w swojej piwnicy
Gadam z dziewczynami, które nawet nie są prawdziwe*
Moja młodość przepadła i o tym wiem
Pchałem za daleko i z tego wyrosłem
Moi przyjaciele są wstawieni
A ja mam to gdzieś
Jestem w swojej piwnicy
Gadam z dziewczynami, które nawet nie są prawdziwe*
Moja młodość ma się dobrze
Dopóki nie marnujesz mojego pieprzonego czasu
Co za cholerna strata czasu
Gdy mówisz tym sukom, że je kochasz
Bo chcesz je przelecieć, a potem nie zwracać na nie uwagi
Czego może brakować pieprzonej niebieskiej wstążce i gadaniu 24/7 o kobietach, czy to gówno nie uderza mojego brata?
Czy chcesz, żeby tak to szło?
Pierwszy czy ostatni, gdzieś obróciłeś się w pył, papieros
To cię zawiedzie
Pierwszy czy ostatni, gdzieś obróciłeś się w pył, papieros
To cię zawiedzie



*Texting - oznacza rozmowę przez wiadomości tekstowe

Tekst piosenki:


The day I turn 23 I'm getting married
And shortly after
I'm getting buried
Pick up the pace, you know I got big plans
I'm talking dinner with friends, shit, shave, then six feet of sand
At least that's the plan

Once I lit it, they said you'll regret it
Consequence as thin as smoke
I swore to god I won't
This stuff is though
Got a lot more than you bargained for
And you have a hard time doing things you do
When you got so more than you wanted to

My friends are wasted
And I don't even care
I'm in my basement
Texting girls that aren't even real
My youth is gone and I know it
Pushed it too far I've outgrown it

It seems you and me
Have got a tendency
To see past common deeds
And formalities
Lying in the center of the floor
You and me and our 4/4
You and me and our 8 bars
Wasting time before we know it's ours

My friends are wasted
And I don't even care
I'm in my basement
Texting girls that aren't even real
My youth is gone and I know it
Pushed it too far I've outgrown it
My friends are wasted
And I don't even care
I'm in my basement
Texting girls that aren't even here

My youth is fine
Until you waste my fucking time
What a waste of fucking time
When you're telling these bitches you love 'em
'Cause you wanna fuck 'em then pay em no mind
What could be missing with pissin blue ribbon
And talking about women like 24/7 is this shit not hitting my bro?
Is this how you want it to go?
First or last, somewhere you've ashed, the cigarette,
That's going to take you down
First or last, somewhere you've ashed, the cigarette,
That's going to take you down