Tekst piosenki:
ref.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
By jaskiniom,lochom,grotom
Czarodziejskie wydrzeć złoto!
Już krasnali działa czar;
W ciszę młotów dźwięk się wdarł,
Tam gdzie mrok pod skałą władnie
I gdzie dziwy drzemią na dnie.
ref.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
By jaskiniom,lochom,grotom
Czarodziejskie wydrzeć złoto!
Dawnych elfów możny ród
złota tu zgromadził bród
I w podziemnych kuźniach młotem
z kruszczu miecze kował złote.
ref.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
By jaskiniom,lochom,grotom
Czarodziejskie wydrzeć złoto!
Nagle słychać sosen szum,
Wichrów nocą zawył tłum
I czerwonym żywy ogniem
drzewa płoną jak pochodnie.
ref.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
By jaskiniom,lochom,grotom
Czarodziejskie wydrzeć złoto!
Gdzieś w doline bije dzwon,
Ludzie patrzą z wszystkich stron,
A gniew Smoka ciska gromy
Na struchlałe,kruche domy.
ref.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
By jaskiniom,lochom,grotom
Czarodziejskie wydrzeć złoto!
Dymią góry w blasku gwiazd,
Dla krasnali przyszedł czas.
Po pagórkach,po urwiskach
W księżycowych biegna błyskach.
Ponad gór omglony szczyt
lećmy,zanim wstanie świt,
Żeby wydrzeć lochom,grotom
Nasze harfy,nasze złoto!
Ponad gór omglony szczyt
żeby wydzreć lochom,grotom
lećmy zanim wstanie świt
Nasze harfy,Nasze złoto!