Borknagar - Four Element Synchronicity

Tłumaczenie:


Aglomeracja konstruktywności czwórki
Inteligenta stała substancja
Wyczułem pierwiastkową czułość
W umyśle, w argumencie natury

By rozmnażać, rosnąć, zmarnieć, odrodzić się
Niczym sinusoida w niekończącej się pętli
Zmierzch dnia crescendo zdobi
Proces kończący się w opadzie półksiężyca

Przykład tego co pokaźny kwartet może spłodzić
Operują zsynchronizowani

Woda karmi produkcje ziemi
Kiedy ogień jest nakarmiony przez żywotność powietrza
Która zawiera konstrukcje wody
Strumień, który wzmacnia zdolność ziemi

Własna pomysłowa metodologia natury
Tam gdzie upadek staje się interludium
Prawa, które opierają naszą obecną kosmologię
Wypełniając stałą perypetię

Z góry pokonanych przez burzę do spokojnie płynących rzek
Starych jak rotacja planety
Praca nieznanego intelektu dostarcza
Symbiozę, idealne połączenie

Woda karmi produkcje ziemi
Kiedy ogień jest nakarmiony przez żywotność powietrza
Która zawiera konstrukcje wody
Strumień, który wzmacnia zdolność ziemi

Mimo to. sprowokowane przez piątą siłę
Mroczny towarzysz, próżnia, dewastacja
Ale jakoś harmonia zostaje na kursie
Z jednością kwartetu jako bluźnierczego twórcy

Rezultat, aranżacje przefiltrowane przez nasze oczy
Kilka polaryzacji przekształciło się w symetryczną postać

By rozmnażać, rosnąć, zmarnieć, odrodzić się
Niczym sinusoida w niekończącej się pętli
Zmierzch dnia crescendo zdobi
Proces kończący się w opadzie półksiężyca

Tekst piosenki:


Glomeration of the four's constructiviness
An intelligental substance permanent
I sensed the elemental tenderness
In the mind, in Nature's argument

To breed, to grow, to peak, to be reborn
Like a sine curve in an endless loop
The day's crescendo dusk adorn
A process ending in the crescent's droop

An example of what the substantial quartet can procreate
Synchronized they operate

Water feed earth's production
While fire is fed by air's viability
Which compose water's construction
The flux that strengthen earth's ability

Nature's own artful methodology
Where downfall becomes the interlude
Laws, which bases our current cosmology
Completing the constant vicissitude

From storm-beaten mountains to calm-running rivers
As old as the planets rotation
A work of an unknown intellact delivers
The symbiosis, the perfect combination

Water feed earth's production
While fire is fed by air's viability
Which compose water's construction
The flux that strengthen earth's ability

Still though. provoken by a fifth force
A dark companion, Vacuum, Devastation
But somehow the harmony stays on course
With the quartet's unity as profane creator

The result, arrangements filtered through our eyes
Several polarities evolveed into a symmetrical guise

To breed, to grow, to peak, to be reborn
Like a sine curve in an endless loop
The day's crescendo dusk adorn
A process ending in the crescent's droop