Beth Crowley - Skin and Bones

Tłumaczenie:

Marzyłam o bohaterach książek
Gdy życie stało się nieskończoną nocą
Gdy nadzieja odchodzi , wskrzeszasz mojego ducha
Zabierasz mnie od ciemności do światła

Wyczuwam nadchodzącą burzę, przytrzymującą mnie przy tobie

Daleko pod moją skórą i kośćmi
Żywię moją podzieloną duszę
Moim największym źródłem siły może być mój upadek
Ale miłość nie dała mi wyboru.
Biorę głęboki oddech i stawiam krok
A kiedy stracę siebie, pomóż mi stanąć tak wysoko

Słucham uważnie i słyszę słodkie dźwięki muzyki
Zatonęłam w zadumie
Przez te wszystkie lata byłeś moim cichym wybawieniem
Refleksją, kim chcę być.

Proszę, niech z mojego powodu, nie będzie więcej mowy o błogosławieństwach i przekleństwach wieczorem.

Daleko pod moją skórą i kośćmi
Żywię moją podzieloną duszę
Moim największym źródłem siły może być mój upadek
Ale miłość nie dała mi wyboru.
Biorę głęboki oddech i stawiam krok
A kiedy stracę siebie, pomóż mi stanąć tak wysoko

Stojac w milczeniu patrzymy na wodę
Zdziwieni jak bardzo świat się zmienił
Widzę w twoich oczach taką mądrość i smutek
Zastanawiasz się, czy wciąż jesteśmy tacy sami

Czuję więcej miłości, niż mogę jej dać w jednym życiu

Daleko pod skórą i koścmi
Bezpiecznie przechowuję nasze zjednoczone dusze
Moim największym źródłem siły może być mój upadek
Ale miłość nie dała mi wyboru.
Biorę głęboki oddech i stawiam krok
Nigdy nie stracę siebie, pomożesz mi stanąć tak wysoko