Baranovski - Wolność (feat. Ten Typ Mes)

Tłumaczenie:


(Freedom) (Freedom)

I like to drive car at night
I like to hounting glove of neons lights
I like to flying above the exhausted city
In fact I am doing it only in dreams

To drink cheap wine by the Wisła river...
No, I am older so I can't as often I used to drink
I don't wanna touch a shotgun
until the world will make me do this.

Because I love freedom, I love freedom

I like to burn, but I just haven't smoked
I am ashamed at the old people
I am wasting my time watching seriales
If I haven't I would have to few new albums

I am not believe anybody on TV
No, You don't wanna change , be ready to change
I wanna make myself warm in the shelter of my home
But I am not talking about a few empty walls ( house)

(That's it, Freedom,
I wonder they will play it, ey)

I don't like any religion
any guru, any insignion
You are being irritated by my lack of faith
and that I am gaining some pretty subsydias ( what?!)
That your God isn't a fairytale for kids, okey?
And my atheizm is war inside of me, okey?
This is the freedom, this is her fill
Would, other side, deal with sarcasm, laughting? ( Get by?)
I know somebody, I know somebody
who are thinking like we ( like we)
we must live, we must love and live ourselves,
even we don't brake their's law ( yes)
It begins earlier than copes batton on head
They say I am overdoing, and I prefer to agree with this
here we have others royals I hope I am mistaken
I am not stop critic anarchia system
I have had more freedom in live, that I need to
That's why I wanna sing with you, Wojtek

Because I love freedom, I love freedom
Because I love freedom, freedom

Tekst piosenki:


[Intro: BARANOVSKI]
(Wolność!)
(Wolność!)

[Zwrotka 1: BARANOVSKI]
Lubię pojeździć nocą autem
Tropić poświaty neonowych lamp
Fruwać nad przemęczonym miastem
Choć tę przyjemność miewam tylko w snach

Wypić nad Wisłą tanie wino, ah
Już nie tak często, bo mam więcej lat
Nie chcę dotykać karabinu
Chyba, że zmusi mnie do tego świat

[Refren: BARANOVSKI]
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!

[Zwrotka 2: BARANOVSKI]
Lubię zapalić, chociaż już nie palę
Przy starszych ludziach nadal jest mi wstyd
Marnuję życie na seriale
Bez których miałbym kilka nowych płyt

W TV nie wierzę już nikomu, nie
Nie chcesz się zmieniać, gotuj się do zmian
Chcę grzać się w cieple swego domu (W cieple swego domu, ah)
Nie chodzi mi o kilka pustych ścian

[TEN TYP MES]
(Tak jest, wolność
Ciekawe, czy to puszczą, ej)

[Zwrotka 3: TEN TYP MES]
Nie podoba mi się żadna religia
Żaden guru i żadne insygnia
Ciebie drażni mój brak wiary, i że z tego tytułu mam pewnie ładne subsydia (Co?)
Że Twój Bóg nie dla dzieci bajka, okej?
A mój ateizm to wewnętrzna walka, okej?
To jest wolność, to jej miarka
Czy druga strona zniesie bekę, sarkazm? (Zniesie?)
Ja znam tych, znam tych (Aha)
Którzy wiedzą jak my (Jak my)
Mamy żyć, mamy kochać się i rozstawać, gdy nawet nie łamiemy praw ich (Tak)
To zaczyna się dużo wcześniej niż policyjna pała w łeb (Aha)
Mówią, że przesadzam i się z tym wolę zgadzać, tu mamy inne władze, obym mylił się (Obym mylił się)
Anarchii krytyki nie szczędzę
Więc ile wolności potrzeba
Za życia już miałem jej więcej
Tym bardziej chcę z Wojtkiem zaśpiewać

[Refren: BARANOVSKI]
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!
Bo kocham wolność, bo kocham wolność, bo kocham wolność!