Alligatoah - Freie Liebe
Tłumaczenie:
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość,
Czy odważymy się wykonać kolejny krok?
Inni się pieprzą, ja porozmawiałem już z twoimi bliskimi (no jasne)
Żadne posiadanie, tylko towar mieszany (ekstra)
Gdy myśli są kuszące, można ich przecież spróbować (tak)
Nie robimy niczego, czego oczekuje społeczeństwo, buntownik może się wyzwolić
Prześpię się z kolejną i mamy to, co pokazuje społeczeństwo
Czy przelecę jedną, czy sto osób
Miłość nie zna górnej granicy, ty nazisto (pieprzony nazisto)
Przecież nigdy nie stajemy naszym marzeniom na drodze, uwaga
Moim marzeniem jest seks z dwiema wyznawczyniami Jehowy
Dajemy sobie wolną rękę i inne swobody
Gdy do mnie zadzwonisz, usłyszysz sygnał ciągły
Nie możemy się z nikim związać przez ćpanie koki albo zaburzenia hormonalne
Ale zawsze mamy siebie jako wyjście awaryjne
Lubię się z tobą bawić, niech żyje twoja cipka
Czymże jest dobra zabawa bez trybu multiplayera?
Lubię, gdy twoje usta pachną obcą spermą
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość
Wiem, że jesteś szczęśliwa, bo ciągle łapię od ciebie opryszczkę
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość (Alleluja)
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Wracasz do domu i pachniesz spoconym kutasem
Inni kipieliby z zazdrości, ja podaruję ci nierdzewną biżuterię
Bez presji, jeszcze nie jestem wystarczająco sztywny
A jeśli masz cielesne pragnienia, jak dojrzały owoc, znajdziemy jakieś zastępstwo
Chcę tylko twojego szczęścia
Jeżeli oznacza to, że jakiś przystojny VIP
Spuszcza ci się na plecy
Nie wiem czemu nie otrzymasz w tym mojego pełnego wsparcia
Chętnie zrobię ci nagie fotki, jeśli jakiś znowu chce, żebyś wysłała mu cycki (nice)
Każdy ma klucz do naszego mieszkania, dzikie jazdy w łazience i w kuchni, pod prysznicem pływa pęczek kolorowych włosów łonowych
Wyglądasz, jakbyś nie złapała swojej kuli śnieżnej
Nieważne, od kogo sperma, w żołądku wszystko się wymiesza
Czuć przygodę w powietrzu
Każdy wie, że najpiękniejszych ludzi można spotkać w niemieckim swingersklubie (sike)
Leżę właśnie pomiędzy otyłymi trzydziestolatkami ubranymi w skóry, stopy i pot, czuję się taki wolny
Lubię, gdy twoje usta pachną obcą spermą
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość
Wiem, że jesteś szczęśliwa, bo ciągle łapię od ciebie opryszczkę
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość (Alleluja)
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Mój ojciec już kiedyś walczył o tę wolność
Dlatego niestety nigdy go nie poznałem, no tak
Myśli są już od setek lat wolne od trosk i cierpienia
Teraz czynimy siebie wolnymi tam na dole
Nadchodzi dzień, w którym się przekonamy, że każdy jest na swój sposób stworzony do miłości i kochania
Mamy takie same marzenia, takie same serca, tą samą rzeżączkę
Żadnych barier, żadnych kajdan, nie musimy mieć oporów przed niczym
Jesteśmy wolnymi ludźmi, jesteśmy w swobodnym spadku
Lubię, gdy twoje usta pachną obcą spermą
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość
Wiem, że jesteś szczęśliwa, bo ciągle łapię od ciebie opryszczkę
Wolna miłość, Wolna miłość, Wolna miłość (Alleluja)
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Chodź, idź sobie, pozwalam ci odejść
Tekst piosenki:
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe
Wollen wir den nächsten Schritt wagen?
Andere poppen, ich hab' schon mit deinen Verwandten gesprochen (na, klar)
Keine Inbesitznahme, sondern Gemischtware (geil)
Sind die Gedanken verlockend, dann kann man doch kosten (yes)
Wir machen nichts, was die Gesellschaft will, ein Rebell macht sich frei
Ich bums' ne andere und dann haben wa's der Gesellschaft gezeigt
Ob ich jetzt eine oder hundert Personen bange
Liebe kennt keine Obergrenze, du Nazi (scheiß Nazi)
Wir stehen doch nie unsern Träumen im Weg, Obacht
Mein Traum ist Sex mit zwei Zeuginnen Jehovas
Wir geben uns Freistöße und andere Freiheiten
Wenn du mich anrufst, kommt ein Freizeichen
Kriegen wir niemanden rum wegen ener Koksdröhnung oder Hormonstörung
Haben wir immer noch uns als Notlösung
Ich spiele gerne an dir rum, deine Vulva lebe hoch
Doch was ist ein gutes Spiel ohne Multiplayer-Mode?
Ich mag es, wenn du aus dem Mund nach fremdem Sperma riechst
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe
Ohh, ich weiß jetzt, du bist glücklich, weil ich ständig Herpes krieg'
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe (Halleluja)
Lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Du kommst heim mit Cock-Schweißgeruch
Bei anderen kocht Eifersucht, ich schenke dir rostfreien Schmuck
Es gibt keinen Leistungsdruck, bin ich einmal nicht stocksteif genug
Und hast du doch Fleischeslust wie die reife Frucht, holen dir einen Einsatztrupp
Ich will nur, dass du glücklich bist
Wenn das bedeutet, dass ein hübscher VIP dir knüppeldick auf den Rücken jizzt
Dann wüsst ich nicht, weshalb du dafür nicht meine vollste Unterstützung kriegst
Gerne mach' ich deine Schlüpfer-Pics, wenn einer wieder will, dass du Brüste schickst (nice)
Und jeder hat unseren Appartmentschlüssel, buntes Treiben in Bad und Küche
Unter der Dusche schwimmt ein farbenfrohes Schamhaarbüschel
Du siehst aus, als hättst duen Schneeball nicht gefangen
Egal, von wem die Wichse stammt, im Magen kommt eh alles zusammen
Es liegt ein Abenteuer in der Luft
Jeder weiß, die schönsten Menschen gibt's in deutschen Swingerclubs (sike)
Jetzt lieg' ich zwischen großzügig beleibten, in Lederkostüme gekleideten
Ü-30ern, Füßen und Schweiß, ich fühl' mich so frei
Ich mag es, wenn du aus dem Mund nach fremdem Sperma riechst
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe
Oh Lord, ich weiß jetzt, du bist glücklich, weil ich ständig Herpes krieg'
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe (Halleluja)
Lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Mein Vater hat damals schon für diese Freiheit gekämpft
Deshalb lernte ich ihn leider nie kennen, naja
Die Gedanken sind schon seit Jahrhunderten frei von Kummer und Leid
Heute machen wir uns untenrum frei
Es kommt der Tag, da werden wir merken, jeder ist auf seine Weise fickbar
Wir haben die gleichen Träume, die gleichen Herzen, den gleichen Tripper
Keine Zäune, keine Fesseln, wir brauchen keinen Halt
Wir sind die freiesten Menschen, wir sind im freien Fall
Ich mag es, wenn du aus dem Mund nach fremdem Sperma riechst
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe
Hey, ich weiß jetzt, du bist glücklich, weil ich ständig Herpes krieg'
Freie Liebe, freie Liebe, freie Liebe (oh, Halleluja)
Lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen
Komm, lass dich gehen, ich lass' dich gehen