Rejestracja: 26 listopada 2011 r.
Ostatnio zalogowany: 14 września 2012 r.
Miejscowość: Wałbrzych
CzekoCzekoladka o sobie:
Słucham Rapu, i jeśli chcesz ze mną popisać na ten temat to spoko ;)
Póki co moja kolekcja płyt liczy 5 krążków, można powiedzieć, że 4, bo płytę Justina Biebera dostałam na urodziny xd
Zaczęłam je kupować niedawno, jednak jest to mój cel, aby mieć ich przynajmniej kilkanaście.
Posiadam:
Mrozu - Miliony Monet
Mrozu - Vabank
Projekt Ostry Emade - Złodzieje Zapalniczek
Tede - MefistoTEDEs
Planuję kupić kilka płyt w najbliższym czasie, ale póki co zbieram na drugiego full capa i może jakąś koszulkę ;P
Posiadam już koszulkę Pihszou - To coś więcej niż rap, tak jakby ktoś chciał wiedzieć ;)
Popiszę też na inne tematy, niż Rap. Np jeśli ktoś ma ochotę zabić nudę czy wysłuchać łzawego, mnichowskiego przemyślenia o życiu czy miłości to zapraszam ;)
PS. od czasu do czasu obejrzę jakiś odcinek Kuroshitsuji, ale nie bierzcie mnie za fankę anime i mangi. Tak samo jak nie patrzcie na mnie źle, bo lubię Jeffree Star czy Tomboya ;P
Albo dlatego, że nie lubię popu puszczanego w radiu, szczególnie na nerwy działają mi Łan Direkszyn i Matty B, tak samo jak wszyscy 'słitaśni' chłopcy z grzywką na bok, koszulą w kratę, rurkach, na BMXach. Po prostu nie lubię tego stylu, wręcz nienawidzę. Oczywiście, lubię BMXy, ale czasem ich wadą są trzy pedały ;D
Osobiście wolę Johnnego Deppa ;)
Nie lubię też tego stylu pokazywanego teraz na fejsie, bestach kwejku itp. Koczek na włosach, trampeczky za 2 i pół stówy albo Vansiki, równie prowokujące do rzygania tęczą, pokazywanie 'argumentów' (chyba wiadomo o co chodzi ;P ) na każdej 'słit fotce' itp... Mam wiele wad, ale co z tego? :D Nadrabiam charakterem ;)