Ziarecki - Nie ma nas

1.Jak chcesz no to powiedz mi co czujesz
Co chciałabyś zmienić i czego żałujesz
Czy boli jak rapuję? Czy nie cierpisz moich wad?
Kiedyś my, tylko my, dzisiaj już Ty i ja
Dzisiaj już nie ma nas, nie ma, piękna
Nie wiem czy cały czas chce pamiętać
Nie wiem czy chciałbym Cie znów w objęciach
Czy jeszcze się uśmiechnę jak na starych zdjęciach
I czuję znowu, że drży mi ręka znów
Sny i lękam się, dni bez szczęścia
I gry na nerwach - dużo dają do myślenia
Chyba robię krok w przód choć nic się nie zmienia
Choć nic już nie płonie, gaszę ostatnią iskrę
Na krawędzi stoję i kreślę te zwoje w ciszy samotnie
(Słyszysz?) Nie mogę wymazać tych wspomnień
Nie mogę wymazać tych czasów
Chyba jestem zachłanny, bo chcę to od razu
Bo chcę dodać gazu, odjechać, nie wrócić
Zniknąć w pizdu, chciałbym wszystko rzucić
Już się nie smucić i nie dać za wygraną
I z uśmiechem na twarzy budzić się rano
Ludzie to znają z opowiadań i bajek
Ja łapię za długopis i piszę co mi zostaje
Co będzie dalej? Nie wiem, odchodzę
Pochłania mnie piekło, bo wpadłem po drodze
I martwię się co dzień, już nie chcę - przepraszam
Z.I.A.R.O. już nie musisz mi wybaczać

Refren:
Już nie ma nas , nie ma nas
Myślałam że będzie lepiej, z każdym dniem wszystko odmieni się, Chciałam kochać i pragnąć Ciebie tak, lecz już wiem że nie ma dla nas szans. Odchodzę w porę, nie zadam mu wiele więcej ran. Zapomnisz o mnie, gdy upłynie ten bolesny czas.

2.
Czy Ty wiesz jak się czuję? Po prostu jak skurwiel!
Czasami w człowieku siedzi tak wilk w owczej skórze
Pękła farba na murze w moje serce - niech blednie.
Pamiętasz czerwone róże? Z czasem wszystko więdnie
Nie chce palić fotografii w pół obrocie za plecami mostów
To zmęczenie materiału tylko dopada po prostu
Mnie i nie ma sensu rozwalać starych ran
Po prostu człowiek - to tylko ja
Ale znasz mnie od dawna, to prawda.
Przepraszam.... i nie musisz mi wybaczać,
Nie padam na kolana, nie klękam przed Panem
Wiesz to nie koniec, niepowiedziane "Amen"
Dlaczego milczysz? Oczy szklane mówią wszystko,
Powiedz... może lepiej nie mów, cicho!
Ja ciągle mówię i mowie i nie mogę przestać, co?
(Eh) niekończąca się piosenka
Wiesz... ten cały stres powyciąga człowieczeństwa z nas
Nie mamy czasu się zatrzymać, chociaż jeden raz
I przez to życie popełniamy czasem błędy
Co to w ogóle znaczy człowiek wierny? (Hah!)
To na pewno nie jest spowiedź
Wiesz... nie pomoże zamknąć powiek
Chcę tylko żeby wszystko wróciło do normy
Nie musisz mi wybaczać, nie odejdę - zapomnij! (zapomnij)

Refren
Już nie ma nas , nie ma nas
Już nie ma nas, nie ma nas...
Myślałam że będzie lepiej, z każdym dniem wszystko odmieni się,
Chciałam kochać i pragnąć ciebie tak, lecz już wiem że nie ma dla nas szans.
Odchodzę w porę, nie zadam o wiele więcej ran
Zapomnisz o mnie, gdy upłynie ten bolesny czas.

Już nie ma nas, nie ma nas,
Już nie ma nas, nie ma nas,
Już nie ma nas, nie ma nas,
Już nie ma nas ,nie ma nas.