Zdolna - Zajebiście

1.[Zdolna]
Mijam Cię na ulicy, siema, pytasz:"Co słychać?"
Mówię, że zajebiście, że kumple, i że muzyka
Nagle coś nie styka, mówisz, że mam w huj szczęścia
Szkoda tylko, że nie widać go w moich emo tekstach
Weź przestań, to się stało trochę nudne
Nie rozumiesz moich tekstów, może są za trudne?
Nie, to nie jest smutne, że to miasto mnie wkurwia
Browar przecież nigdzie nie smakuje tak jak tutaj
Posłuchaj, może nie mam miliarda znajomych
Ale mam takie osoby, z którymi mogę spierdolić
Wystarczy zadzwonić"Halo, umieram przez to"
"Spoko, bierz manatkę, spieprzamy gonić szaleństwo"
Czasem bywa kiepsko, wtedy słucham Famora
Bo ponad Piha i Onara ona stawia moich chłopaków
Kocham to na zabój, więc wpisuję to w zeszyt
Powiedz jak mogłabym się tym wszystkim nie cieszyć?


Ref.
Nie mam setek fanów, nie kochają mnie miliony
Ale mam w sobie rap, który jest niezastąpiony
Nie mam dobrego flow, nie jestem na żadnej liście
Ale życie trwa i w sumie jest zajebiście
/x2

2.[Kubas]
Wiesz?Kocham to miejsce i kocham swoich braci
Więcej ciepła dostałem tutaj tylko chyba od matki
Gdy problem mnie przygniata, "Zdolna idziesz na browara?"
"No jasne, wbijaj ziomuś"
Wsiadam w autobus, nara
To cenniejsze niż największy szmaragd, to bezcenne
Gdy mam w sobie ból, zastępuję go następnym wersem
Ej tak jest, że czasem patrzę w gwiazdy
I myślę, "gdzie jest sens", patrząc na odbicie kartki
Hajs, jaki hajs?
On nas nigdy nie połączył
Nas nigdy nie rozdzieli, nawet przy ilości floty
W osobistej autonomii trzymam się pewnych zasad
I chcąc mnie zmienić, przy tym chłopie nic nie zdziałasz
Patrz, tu jest zajebiście, znajdź pozytywy
Narzekając przy tym, nigdy nie będziesz szczęśliwy
Widzisz, teraz mam dziewczynę i wiem, że we mnie wierzy
I mam w sobie wiarę, bo chcę z nią życie przeżyć

Ref.
Nie mam setek fanów, nie kochają mnie miliony
Ale mam w sobie rap, który jest niezastąpiony
Nie mam dobrego flow, nie jestem na żadnej liście
Ale życie trwa i w sumie jest zajebiście
/x2