Zbigniew Szatkowski - Tańcz ze mną teściowo

67
Tańcz ze mną teściowo, z przytupem morowo,
wycisk! zaraz dobry ci dam.
Ja cię poprowadzę, nogi nie podwadzę,
ze mną ! pewna możesz być.
Dobrze życzę ci.

Hej moja teściowo, spójrz na świat na nowo,
córkę! dałaś ładną mi.
Za to odprowadzę. na rower posadzę.
pojedź! sobie w szeroki świat.
Dobrze życzę ci.

Synek ty mój zięciu, mojej córki księciu,
może! mnie tu nie być zaraz.
Jak dasz mi wentyla, to ja zrobię dyla,
koło! bowiem popsuł ktoś.
Dobrze zrobisz mi.

Wentyl mam dla żony, sprzęt to wyborowy,
siebie! byś podniecała.
To już lepiej zostań, tylko się nie dąsaj,
flaszkę! postaw mi na stół.
Dobrze zrobisz mi.

Wesele wesele, zięć z mamą szaleje,
buzi! dadzą sobie zaraz.
Dobrze będzie im.

Ale jest fajowo, zięć tańczy z teściową,
zięciu! zakręć mocno mną.
Jak mnie odprowadzisz, musisz coś zaradzić,
bucik ! zleciał z nogi mi.
Dobrze zrobisz mi.